Według firmy konsultingowej Henley & Partners w 2025 roku Polska jest na siódmym miejscu na świecie w rankingu mocy narodowych paszportów (Henley Passport Index). Polski paszport pozwala na wjazd bez wizy do 188 krajów. Gorzej pod tym względem wypada paszport czeski, węgierski czy amerykański.
Silny paszport nie jest jedynym przywilejem, który dostaje cudzoziemiec wraz z polskim obywatelstwem. To także w pakiecie obywatelstwo Unii Europejskiej, swoboda podróżowania, pracowania i mieszkania w dowolnym kraju unijnym, dostęp do opieki zdrowotnej i świadczeń socjalnych w UE oraz prawa wyborcze do Sejmu, Senatu i samorządu.
8 tys. Polaków pochodzenia ukraińskiego
Tylko w 2024 roku 7460 Ukraińców otrzymało polskie obywatelstwo na zasadzie uznania za obywatela przez wojewodę, a kolejnych 759 poprzez nadanie obywatelstwa przez prezydenta. Przez ostatnich dziesięć lat (2014 – 2024) 41983 Ukraińców otrzymało polskie obywatelstwo.
Ukraińcy to tylko część cudzoziemców, którzy w ubiegłym roku mogli się cieszyć z bycia Polakiem. Łącznie 16 342 osoby uzyskały polskie obywatelstwo.
Coraz mniejsza chęć powrotu do ojczyzny
Kwestia przyznawania polskiego obywatelstwa interesuje Polaków coraz bardziej biorąc pod uwagę fakt, że ważne zezwolenie na pobyt w Polsce miało aż 1,55 miliona Ukraińców.
Z ostatnich badań międzynarodowej agencji pracy OTTO Work Force Central Europe, opracowanego na podstawie badań zrealizowanych w lutym 2025 roku „Plany obywateli Ukrainy w przypadku zakończeniu wojny” wynika, że tylko 16 proc. pracowników tymczasowych z Ukrainy deklaruje chęć powrotu do ojczyzny po zakończeniu wojny. To o 26 proc. mniej niż na koniec 2023 roku i o 33 proc. mniej niż na koniec roku 2022. Jednocześnie aż 62 proc. badanych nie planuje powrotu do Ukrainy. To znaczący wzrost w porównaniu do roku 2022 i 2023, kiedy to takiej odpowiedzi udzieliło odpowiednio 25 proc. i 23 proc. respondentów.
Czytaj też:
Dojdzie do nieszczęścia. Umiejętności lekarzy spoza Polski nie były weryfikowane