Między styczniem a czerwcem 2025 roku sieć sklepów Dino otworzyła 147 nowych placówek w całej Polsce. Zatrudnienie wzrosło do 53,5 tys. osób.
Na koniec półrocza Dino prowadziło w Polsce już 2835 sklepów – o 331 więcej niż rok wcześniej, co oznacza, że w ciągu zaledwie 5 lat liczba marketów została podwojona. Są zlokalizowane tak, by ułatwiać klientom codzienne spożywcze zakupy. Do tego potrzeba jednak całej rzeszy nowych pracowników.
Sieć sklepów Dino goni liderów: Biedronkę i Lidla
Sieć Dino Polska S.A. została założona w 1999 roku przez Tomasza Biernackiego w Krotoszynie.Sklepy Dino są zlokalizowane głównie w małych i średnich miastach oraz na peryferiach dużych miast. Sieć chwali się też instalacjami fotowoltaicznymi, które są montowane na nowych obiektach – na koniec czerwca 2025 roku miało je 2679 sklepów, co stanowiło 94 proc. całej sieci Dino.
Od 2010 Dino Polska jest wyłącznym dystrybutorem produktów mięsnych i wędlin Zakładów Mięsnych Agro-Rydzyna, których jest także właścicielem. Od 2018 roku ma również licencję na handel paliwami.
Mnóstwo ofert pracy w Dino
Firma z Krotoszyna cały czas szuka ludzi do pracy. Na stronie internetowej można znaleźć obecnie ponad 2900 ofert pracy w całej Polsce i w różnych działach. Potrzebni są pracownicy sklepów, magazynów, ale też kierownicy, kosztorysanci, kontrolerzy jakości czy kadrowcy.
Spółka szuka też analityków finansowych, informatyków, ekspertów od automatyzacji, menedżerów do działów zajmujących się inwestycjami.
W ogłoszeniach umieszczanych w Centralnej Bazie Ofert Pracy, gdzie oferty publikują urzędy pracy i muszą podawać wysokość zarobków, można przeczytać, że podstawowa stawka to 4 740 zł brutto w przypadku kasjera/sprzedawcy i umowa o pracę na okres próbny. Kierowca kat. C lub C+E może liczyć na wynagrodzenie od 7 tys. zł brutto i umowę od razu na czas nieokreślony.
Czytaj też:
Młodociani zarobią od września mniej. Winne wyliczenia GUS