Abolicja dla polskiego rolnika. Belarusy bez homologacji w UE jednak zostaną

Abolicja dla polskiego rolnika. Belarusy bez homologacji w UE jednak zostaną

Dodano: 
Traktor na polu przy pracy
Traktor na polu przy pracy Źródło: Unsplash / Berat Bozkurt

Rolnicy, którzy kupili ciągniki białoruskiej marki Belarus wyprodukowane po 2016 roku, znaleźli się w patowej sytuacji. Choć maszyny były fabrycznie nowe i sprzedawane w oficjalnej sieci dystrybucji białoruskiego producenta w Polsce, to nie spełniały warunków technicznych wymaganych w Unii Europejskiej dotyczących emisji spalin, więc nie miały europejskiej homologacji. Mimo to je rejestrowano.

Pod koniec 2024 roku Naczelny Sąd Administracyjny uznał, że rejestracja tych ciągników została przeprowadzona w sposób łamiący prawo. Sąd uznał, że od 2016 roku przepisy są jednoznaczne i proste – każdy nowo rejestrowany w Polsce ciągnik, sprowadzony spoza UE, musi posiadać świadectwo zgodności WE.

Abolicja dla rolników z Belarusami

Ministerstwo Infrastruktury przygotowuje abolicję, na mocy której „stan zastany wobec ciągników sprowadzonych do Polski spoza UE i zarejestrowanych w Polsce bez dokumentów homologacyjnych, będzie utrzymany i nie wpłynie negatywnie na rolników użytkujących te traktory” – opisuje sprawę Tygodnik Rolniczy.

Rolnicy, którzy otrzymali decyzję o wyrejestrowaniu ciągników MTZ Belarus powinni składać odwołanie do Samorządowego Kolegium Odwoławczego natychmiast po jej otrzymaniu, ponieważ przepisy abolicyjne wejdą w życie dopiero za kilka miesięcy.

Ministerstwo radzi się odwoływać

Ministerstwo infrastruktury nie posiada uprawnień pozwalających na wstrzymanie toczących się przed Samorządowymi Kolegiami Odwoławczymi postępowań dotyczących unieważniania rejestracji Belarusów. – Rzeczywiście jest kolizja pomiędzy prawem unijnym a krajowym, natomiast sąd nie rozstrzygnął, czy jest to naruszenie rażące. Żeby nie zostawiać stanu otwartego, konieczne jest odwołanie do sądu – tłumaczy Olga Tworek z Departamentu Transportu Drogowego w Ministerstwie Infrastruktury.

Białoruskie ciągniki cieszyły się na polskim rynku powodzeniem ze względu na cenę i prostą konstrukcję – łatwo je było naprawiać.

Czytaj też:
Likwidacja składki zdrowotnej. KRUS przejdzie gigantyczną reformę
Czytaj też:
KRUS oszczędza na odszkodowaniach. Mniej wypadków w rolnictwie w 2024
Czytaj też:
Rolnicy chcą swojego rzecznika. Będzie pilnował uczciwej konkurencji