Gdzie jest najtaniej? Ceny węgla na składach w grudniu 2025

Gdzie jest najtaniej? Ceny węgla na składach w grudniu 2025

Dodano: 
Węgiel
Węgiel Źródło: Unsplash / Marcos Assis
Meteorolodzy nie są zgodni. Jeżeli do Polski zawita zimne powietrze z Arktyki, w drugiej połowie grudnia zużyjemy więcej węgla niż przewidywaliśmy.

Grudzień 2025 rozpoczął się z wyraźnie łagodną pogodą, ale do końca zimy jeszcze daleko. W połowie miesiąca możliwe jest uderzenie zimnego powietrza znad Arktyki. Jeśli przewidywania meteorologów się potwierdzą, czeka nas spadek temperatury poniżej zera nawet w ciągu dnia oraz możliwe intensywne opady śniegu. To oznacza także, że ogrzewanie trzeba będzie podkręcić.

Kto wciąż używa węgla do ogrzania domu, może być zmuszony do uzupełnienia zapasów zanim do Polski na dobre zawita wiosna.

Ilu Polaków wciąż ogrzewa się węglem zimą i jesienią?

Z listopadowych danych Centralnej Ewidencji Emisyjności Budynków (CEEB) wynika, że najpopularniejsze źródła ciepła w Polsce to kotły gazowe, bojlery gazowe, podgrzewacze gazowe przepływowe i kominki gazowe – w tej sposób ogrzewa się 28 proc. osób, które już złożyły deklaracje. Kocioł na paliwo stałe (węgiel, drewno, pellet lub inny rodzaj biomasy) ma w domu jeszcze 2 881 881 (16 proc.) Polaków.

W sektorze budynków jednorodzinnych, 55,21 proc. osób wciąż korzysta wyłącznie ze źródeł ciepła ze spalania paliw stałych, w tym niemal jedna trzecia (31,22 proc.) z pozaklasowych, czyli najbardziej emisyjnych rozwiązań.

Ogrzewania elektrycznego używa 2 662 294 osób, czyli 15 proc. Wysoki udział mają również kominki, kozy i ogrzewacze powietrza na paliwo stałe – używa ich 9 proc. Polaków. Nieco mniej, bo 8 proc. ma kotły na paliwo stałe z automatycznym podawaniem paliwa. Pompy ciepła są w ogólnym rankingu zaledwie na 10. miejscu z 2 proc. udziału.

Węgiel luzem jest tańszy niż pakowany

Węgiel jest obecnie tańszy niż w zeszłym roku, i co ważne – jest dostępny. Najtańsza tona w sklepie Polskiej Grupy Górniczej (PGG) kosztuje obecnie 1000 zł, podczas gdy przed rokiem ceny zaczynały się od 1200 zł za orzech i 1300 zł za groszek. W październiku 2025 roku, za tonę w sklepie PGG trzeba było zapłacić 1150 złotych.

Tona groszku Pieklorz z kopalni Chwałowice kosztuje właśnie 1000 zł, podobnie jak Karlik z KWK Piast–Ziemowit oraz orzech z kopalń Marcel, ROW czy Sośnica. Nieco wyższe ceny (1050 zł za tonę) obowiązują w przypadku orzecha z KWK Staszic–Wujek i Mysłowice–Wesoła. Cennik dotyczy sprzedaży luzem.

Wyższe nadal są ceny węgla pakowanego. Big-bag Błękitny Plus 5-25 mm o masie 750 kg to koszt około 1400 zł.

Czytaj też:
Wietrzenie zimą? To cztery błędy, które niszczą mieszkania

Opracowała:
Źródło: Dziennik zachodni, murator.pl