Zmiana pracy i nowe kwalifikacje to był numer jeden na liście noworocznych postanowień na 2024 rok. Aż 73 proc. Polaków miało właśnie takie plany. Podwyżka wynagrodzenia znalazła się dopiero na czwartym miejscu listy życzeń – wynika z badania "Świąteczne plany zawodowe" firmy Pracuj.pl przeprowadzonego w 2023 roku.
Rozwój zawodowy obiecywało sobie w 2024 roku 55 proc. badanych. Na szczęście w wymuszonej zmianie zawodu może nas wesprzeć Zakład Ubezpieczeń Społecznych.
Renta szkoleniowa od ZUS
O rentę szkoleniową z ZUS może się starać osoba, która jest z różnych przyczyn niezdolna do pracy w dotychczasowym zawodzie i ma wymagany prawem staż pracy: zarówno okres składkowy, jak i nieskładkowy. Oba te okresy są uzależnione również od wieku:
- 1 rok, jeżeli niezdolność do pracy powstała przed ukończeniem 20 lat,
- 2 lata, jeżeli niezdolność do pracy powstała w wieku powyżej 20 do 22 lat,
- 3 lata, jeżeli niezdolność do pracy powstała w wieku powyżej 22 do 25 lat,
- 4 lata, jeżeli niezdolność do pracy powstała w wieku powyżej 25 do 30 lat,
- 5 lat, jeżeli niezdolność do pracy powstała w wieku powyżej 30 lat.
Wyjątki od reguły przy rencie szkoleniowej
Co ciekawe, brak wymaganej ilości okresów składkowych i nieskładkowych w życiu zawodowym nie kończy możliwości starania się o świadczenie z ZUS. Wystarczy także zgłoszenie do ubezpieczenia przed ukończeniem 18 lat lub w ciągu 6 miesięcy po zakończeniu nauki w szkole (podstawowej, ponadgimnazjalnej, wyższej) oraz posiadanie samych okresów składkowych do dnia powstania niezdolności do pracy.
ZUS przyzna rentę także jeśli niezdolność do pracy jest skutkiem: wypadku w drodze do pracy lub z pracy, wypadku przy pracy i choroby zawodowej. Renta szkoleniowa to 75 proc. podstawy wymiaru renty. W przypadku niezdolności do pracy powstałej w wyniku wypadku przy pracy lub choroby zawodowej, renta wypłacana jest z funduszu wypadkowego i wynosi 100% podstawy wymiaru renty. W 2024 roku to 1335,72 zł przez 6 miesięcy. Na wniosek starosty można ją przedłużyć.