Demografia w Polsce to poważny problem. W I kwartale 2025 roku liczba urodzeń była niższa o około 6 tys. w porównaniu do 2024 roku, a współczynnik dzietności spadł do 1,03, co jest bardzo niskim wynikiem. Ludność Polski zmniejszyła się w tym czasie o około 162 tys. osób. Polska liczy obecnie 37,4 mln osób. Wiele wskazuje jednak na to, że na koniec XXI wieku będzie nas tylko 10 mln.
Autor złożonej do Sejmu petycji obywatelskiej proponuje aby osoby, które ukończyły 30 rok życia i są bezdzietne płaciły podwójną składkę emerytalną, a te, które mają tylko jedno dziecko płaciły o 50 proc. wyższą składkę emerytalną. Podwyżek unikną osoby, które przedstawią „dokument medyczny potwierdzający bezpłodność” lub których dziecko zmarło.
Płać, bo nie przyczyniasz się do większej liczby podatników w przyszłości
Według autora petycji osoby bezdzietne, „nie przyczyniając się do przyszłego wzrostu liczby podatników i w sposób naturalny obciążają system emerytalny, nie kompensując tego swoją partycypacją w jego przyszłym utrzymaniu” – dlatego powinny płacić wyższe składki.
Ze względu na to, jak liczna jest to grupa obywateli (w skład której wchodzą osoby bezdzietne i posiadające wyłącznie jedno dziecko) – według autora petycji – wprowadzenie powyższych zmian, przyczyniłoby się do znacznego wzrostu wpływów do ZUS – nawet „o kilkadziesiąt miliardów złotych rocznie, co znacząco poprawiłoby bieżącą płynność systemu i zmniejszyło obciążenie budżetu państwa”.
Wprowadzenie dodatkowego obciążenia finansowego dla osób bezdzietnych lub posiadających tylko jedno dziecko – zdaniem wnioskującego – mogłoby zadziałać jako zachęta do posiadania większej liczby dzieci, co w dłuższej perspektywie czasu przyczyniłoby się do poprawy wskaźnika dzietności w Polsce.
Sejm nie uznał pomysłów autora petycji za warte wprowadzenia w życie
Sejmowe Biuro Ekspertyz i Oceny Skutków Regulacji nie rekomendowało komisji uwzględnienia treści petycji.
Zdaniem sejmowych ekspertów, osoby bezdzietne wypełniają zobowiązanie w ramach umowy społecznej, opłacając składki na ubezpieczenie społeczne z bieżących przychodów. „Nie można się zgodzić z tezą, że osoby, które w wieku 30 lat nie posiadają dzieci „w sposób naturalny obciążają system”, ponieważ instytucja zobowiązana do wypłaty świadczeń emerytalnych realizuje je co do zasady dopiero po ukończeniu przez ubezpieczonych wieku emerytalnego."
Czytaj też:
Większy limit dochodu w rencie wdowiej w 2026 roku. Szansa dla pokrzywdzonych