W kwietniu 2024 roku Parlament Europejski przyjął pakiet przepisów, którego częścią jest całkowity zakaz regulowania gotówką transakcji przekraczających 10 tys. euro – to część strategii walki z szarą strefą w gospodarce.
Polski rząd i Sejm posłuchał sprzeciwu Polaków i w 2023 roku odwołał uchwalone wcześniej prawo ograniczające stosowanie gotówki w obrocie gospodarczym, ale także w transakcjach zawieranych przez konsumentów i prywatne osoby.
Polak płaci kartą, ale lubi gotówkę
Z jednej strony według badania Fiserv ze stycznia 2024 roku aż 74 proc. Polaków płaci bezgotówkowo supermarketach i badania aplikacji Pan Paragon tylko potwierdzają trend: adnotacja o transakcji kartą znajdowała się na około 70 proc. przeanalizowanych paragonów. Gotówka widoczna była na 30 proc. dowodach zakupu. Polacy najrzadziej płacą bezgotówkowo u korepetytorów lub za dodatkowe zajęcia (4 proc.), jak również w zakładach szewskich i krawieckich (6 proc.).
Z drugiej strony – dwie trzecie respondentów badania przeprowadzonego przez NBP przechowuje w domu gotówkę na wszelki wypadek, przy czym blisko 50 proc. spośród nich kwotę powyżej 1 000 złotych. Najpierw musieli wyciągać gotówkę z bankomatów.
Bezpieczeństwo przede wszystkim
Standardowy limit wypłaty z bankomatu w Polsce wynosi zazwyczaj od 800 do 1 000 zł. Wyższe kwoty, rzędu 10 000 zł udaje się wyciągnąć w niewielu miejscach. Limity jednorazowych wypłat w bankomacie w 2025 roku nie będą wyższe niż w poprzednim roku:
- Euronet – 800 zł,
- Planet Cash – 1000 zł,
- Santander Bank Polska – 1000 zł (lub dzienny limit wynoszący 15000 zł dla klientów banku),
- Pekao – 6000 zł dla posiadaczy kart Visa, Mastercard i Maestro lub 15000 zł dla posiadaczy złotych kart debetowych,
- PKO BP – dzienny limit 2000 zł,
- Millenium – dzienny limit 2000 zł (jest opcja zwiększenia do 20000 zł).