Santander Consumer Bank przegrał sprawę o ustalenie nieważności umowy kredytu frankowego. To pierwszy pozew zbiorowy, który wytoczyło bankowi 55 klientów. Sprawa trafiła do sądu w 2015 roku.
Z informacji dziennika "Rzeczpospolita" wynika, że Santander Consumer Bank zrezygnował z opłacenia apelacji (198 tys. zł) i ją wycofał. To oznacza, że korzystny dla frankowiczów wyrok Sądu Okręgowego we Wrocławiu się uprawomocnił.
Niejasne zapisy, arbitralne decyzje
Frankowicze zarzucali bankowi stosowanie niedozwolonych klauzul waloryzacyjnych oraz zmianę oprocentowania na niekorzystnych dla klientów zasadach. Sąd Okręgowy uznał argumenty klientów banku, którzy wzięli kredyt we frankach szwajcarskich. Zawarte w umowach zapisy były – zdaniem sądu – niejasne i umożliwiały bankowi jednostronne decyzje dotyczące wysokości zobowiązania.
W apelacji bank powoływał się na pominięcie dowodu z opinii biegłego czy pominięcie zastosowania kursu średniego NBP do indeksacji kredytu i wnosił o oddalenie powództwa.
Kolejne kroki frankowiczów po wygranym procesie
Po 10 latach procesu na wygranych czekają kolejne procesy. Tym razem muszą indywidulanie dochodzić wypłaty konkretnych sum pieniędzy, chyba że bank będzie dążył do ugody.
To jeden z wielu, ale także jeden z pierwszych procesów przeciwko bankom, które przegrywają w sądach procesy o kredyty we frankach:
- W 2023 roku zapadło 11 187 wyroków, z czego 97 proc. było korzystnych dla kredytobiorców.
- W 2022 roku liczba wyroków wyniosła 9596, z tego również 97 proc. było korzystnych dla kredytobiorców.
- W 2021 roku zapadło tylko 2780, z czego 95 proc. było korzystnych dla kredytobiorców.
Ministerstwo Sprawiedliwości przygotowuje wzór ugody frankowej, którą sądy mogłyby zatwierdzić skracając czas trwania procesów.