Kazali płacić mieszkańcom za usuwanie awarii. Teraz są pod lupą UOKiK

Kazali płacić mieszkańcom za usuwanie awarii. Teraz są pod lupą UOKiK

Dodano: 
UOKiK, Powstanców Warszawy 1, 1
UOKiK, Powstanców Warszawy 1, 1 Źródło: Wikimedia Commons / Wistula / Creative Commons Attribution-Share Alike 4.0
Wodociągi Zachodniopomorskie mogą zostać niedługo obłożone karą przez Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumenta. Możliwe złe praktyki ze strony przedsiębiorstwa.

Prezes UOKiK rozpoczął postępowanie antymonopolowe przeciwko Wodociągom Zachodniopomorskim. Firma wymagała od mieszkańców pokrywania kosztów napraw awarii przyłączy wodociągowych znajdujących się poza ich nieruchomościami. Działanie to może być uznane za niedozwolone wykorzystywanie pozycji rynkowej.

UOKiK sprawdza Wodociągi Zachodniopomorskie

Wodociągi Zachodniopomorskie, obsługujące 28 gmin w woj. zachodniopomorskim, znalazły się pod lupą UOKiK. Firma miała wymagać od odbiorców wody pokrywania kosztów napraw przyłączy wodociągowych na odcinku od granicy nieruchomości do punktu włączenia do sieci. Działanie to może być uznane za nadużycie pozycji dominującej, gdyż zgodnie z orzeczeniami Sądu Najwyższego takie koszty powinny ponosić zakłady wodociągowe, wynika z informacji zamieszczonych na stronie UOKiK.

„Orzecznictwo Sądu Najwyższego jasno wskazuje, że to wodociągi powinny ponieść koszty naprawy przyłącza także poza granicą nieruchomości odbiorcy. Dlatego wszcząłem postępowanie antymonopolowe przeciwko spółce, której grozi kara do 10 proc. rocznego obrotu” – mówi Prezes UOKiK Tomasz Chróstny.

Sąd Najwyższy o kwestii ponoszenia kosztów

W 2017 r. Sąd Najwyższy w uchwale siedmiu sędziów wyjaśnił definicję przyłączy wodociągowych, ich własności oraz zasady ponoszenia kosztów usuwania awarii. SN stwierdził, że przedsiębiorstwo wodociągowe przejmuje władztwo nad przyłączem najpóźniej w momencie jego połączenia z siecią. Uchwała ta była później potwierdzana w kolejnych wyrokach SN.

Sąd orzekł, że przyłącze od granicy nieruchomości do sieci stanowi jej część, ponieważ jest przewodem wykorzystywanym przez przedsiębiorstwo do dostarczania wody. Zgodnie z tym orzecznictwem mieszkaniec finansuje budowę przyłącza na całej jego długości, także poza granicą swojej nieruchomości. Jednak od momentu podłączenia do sieci, przedsiębiorstwo powinno ponosić koszty usuwania awarii na odcinku znajdującym się poza nieruchomością odbiorcy. Obciążanie klientów tymi kosztami może być uznane za nadużycie pozycji dominującej.

Czytaj też:
UOKiK przyciska. Telekom zwraca klientom pieniądze