Właściciele firmy EMKA Oil, inicjatorzy Ogólnopolskiego Systemu Zbiórki Zużytego Oleju Spożywczego (UCO) potrafią wyliczyć wszystkie wady zużytego oleju kuchennego. Największa to zatykanie kanalizacji. Właśnie z tym problemem mają sobie poradzić olejomaty, czyli maszyny do zbierania zużytego oleju.
Jak się okazuje, na zużytym oleju prosto z patelni czy z frytkownicy też można zarobić.
Rekordowy zator tłuszczowy
Tłuszcz kuchenny może krzepnąć w rurach, tworząc zupełnie niewidzialne dla mieszkańców miast „tłuste zatory” w systemie kanalizacyjnym. Dzieje się tak, ponieważ tłuszcze są substancjami nierozpuszczającymi się w wodzie. Jeśli w rurach znajdują się już inne zanieczyszczenia, takie jak resztki jedzenia, brud, czy włosy, mogą one utrudniać spływ tłuszczu. W ten sposób powstaje coraz grubsza warstwa osadu, która stopniowo zatyka przepływ wody. W konsekwencji ostygnięty tłuszcz może osadzać się na ściankach rur i z czasem stworzyć zator. Londyński „fatberg”, czyli tłuszczowy zator z 2017 roku ważył 130 ton i miał 250 m długości.
Wylany beztrosko zużyty olej jadalny powoduje m.in. skażenie wód powierzchniowych i podziemnych, obumieranie roślin i zanieczyszczenie gleby. Jest niebezpieczny dla zwierząt, a w konsekwencji także dla ludzi.
Nie olewaj, zlewaj
A wystarczy zainstalować na swoim smartfonie aplikację Olejomaty i założyć w niej konto. Po otwarciu aplikacji użytkownik za pierwszym razem wybiera opcję „Pobierz butelkę”, a następnie skanuje w Olejomacie kod QR, który wyświetli się na ekranie telefonu i potwierdza odbiór butelki. Po napełnieniu butelki wystarczy ponownie przyjść z nią do Olejomatu, a następnie – upewniając się, że jest dobrze zakręcona – umieścić ją wewnątrz urządzenia.
Olejomat jest w stanie przyjąć około 150 specjalnie przygotowanych, pełnych butelek na zużyty olej spożywczy. Jako pierwsi urządzenia testowali pod koniec 2023 roku mieszkańcy Opola. za zebranie jak największej ilości zużytego oleju jadalnego otrzymywali w nagrodę rośliny do wyboru: hortensja, laurowiśnia, miskant, sosna pospolita, świerk conica, tuja szmaragd, cis, drzewka owocowe, róża rabatowa, pęcherznica, tawuła japońska, wajgela, porzeczka, agrest i lawenda.
Najwięcej olejomatów stanęło do tej pory w województwach: wielopolskim, mazowieckim, opolskim oraz pomorskim.
Czytaj też:
Na Zachodzie kosztuje krocie. W Polsce wyrzucamy go do kompostuCzytaj też:
Nowe rygorystyczne przepisy w polskich górach. Za złamanie grozi nawet więzienieCzytaj też:
Pierwsza taka inwestycja w Polsce. Zyskają mieszkańcy