Microsoft udostępnia tymczasowego peceta w chmurze. Awaryjna usługa

Microsoft udostępnia tymczasowego peceta w chmurze. Awaryjna usługa

Dodano: 
Komputer
Komputer Źródło: Unsplash / Remy_Loz
Awaria stacjonarnego komputera to okazja do wypróbowania nowej usługi Microsoft, czyli Windows 365 Reserve.

Windows 365 Reserve to rozwiązanie, które polega na wypożyczeniu tymczasowego komputera w chmurze w przypadku awarii lub innych problemów związanych ze stacjonarnym sprzętem komputerowym. Microsoft pozwoli na góra 10 dni użytkowania tego rozwiązania rocznie w ramach pakietu Windows 365. Czas ten może być wykorzystywany w całości lub rozłożony na krótsze okresy – w zależności od potrzeby.

Podczas awarii pracę można kontynuować z innego, dowolnego urządzenia pomocniczego, wyposażonego w przeglądarkę internetową lub aplikację Windows.

Wsparcie jeszcze większej mobilności użytkowników Windowsa

Rezerwowe komputery w chmurze mają być odpowiedzią na rosnące potrzeby mobilnych zespołów, pracowników zdalnych oraz firm wymagających wysokiej dostępności środowiska pracy — niezależnie od miejsca i okoliczności.

Wirtualne urządzenia działające w ramach nowej usługi będą wyposażone w kluczowe aplikacje z pakietu Microsoft 365, ustawienia zabezpieczeń zgodne z polityką organizacji oraz inne spersonalizowane konfiguracje systemu Windows. Wirtualny komputer zostanie automatycznie zsynchronizowany z kontem użytkownika, a dane będą domyślnie integrowane przez OneDrive.

Microsoft nie ujawnił jeszcze informacji o cenie usługi Windows 365 Reserve. Można się jednak spodziewać opłaty z góry w ramach abonamentu, a nie naliczania kosztów w czasie rzeczywistym.

Ułatwienie w zarządzaniu rezerwowym komputerem

Dla administratorów IT przewidziano integrację z narzędziem Microsoft Intune, które umożliwia zarządzanie rezerwowym komputerem tak samo, jak innymi firmowymi urządzeniami końcowymi. Dzięki temu możliwe będzie stosowanie jednolitych polityk bezpieczeństwa oraz szybkie przywracanie środowiska pracy.

Jak informuje ithardwere.pl, choć wirtualne desktopy stanowią obecnie zaledwie 5 proc. globalnego rynku komputerów PC, Microsoft widzi w nich szansę na znacznie szersze zastosowanie poza dotychczasową niszą, jaką stanowiły instytucje finansowe, służba zdrowia i podmioty regulowane.

Czytaj też:
Sprawdź co wie o Tobie Internet. Aktualizacja nowego narzędzia Google