To pomysł Ministerstwa Sprawiedliwości. „Celem nowelizacji jest umożliwienie sporządzenia testamentu ustnego za pomocą urządzeń rejestrujących obraz i dźwięk na trwałym nośniku informacji, takich jak nagrania wideo lub głosu spadkodawcy”.
Nagranie może wykonać smartfonem osoba będąca po prostu obok seniora, także tuż przed jego śmiercią.
Po co tworzyć testament audiowizualny?
Testator, czyli osoba sporządzająca testament, często podejmuje decyzję o sporządzeniu testamentu w ostatnich chwilach życia, kiedy sporządzenie go w „zwykłej” formie pisemnej lub ustnej może być bardzo trudne lub wręcz niemożliwe z powodu braku wystarczającej liczby świadków, którzy mogliby podpisać dokument, lub go zapamiętać i w ten sposób utrwalić treść testamentu ustnego.
Forma pisemna też może być utrudnieniem, kiedy w grę wchodzą nagłe zdarzenia powodujące zagrożenie życia.
Nagranie trafi do pancernej szafy w sądzie
Ryzyko sfałszowania testamentu audiowizualnego, na przykład za pomocą sztucznej inteligencji jest wysokie, dlatego ten typ testamentu będzie w prawie zapisany jako forma szczególna, podobnie jak testament ustny sporządzany z udziałem świadków.
W projekcie zapisano, że środkiem ochrony woli testatora powinno być dokładne badanie przez sąd jego stanu świadomości i swobody z chwili nagrywania woli, a także badanie okoliczności sporządzenia takiego testamentu oraz technicznego sposobu jego sporządzenia. Sąd zbada także stan świadomości i swobody testatora w chwili testowania.
Co jeszcze można zrobić, żeby uniknąć fałszerstwa audiowizualnego? – Potwierdzenie autorstwa treści cyfrowej można osiągnąć przez złożenie podpisu elektronicznego, np. kluczami, które każdy z nas ma w dowodach osobistych z warstwą elektroniczną – wyjaśnia Piotr Konieczny, ekspert ds. cyberbezpieczeństwa na łamach WP Finanse. Jego zdaniem to też jednak nie jest idealne zabezpieczenie. – Ktoś może przecież użyć naszego dowodu, bez naszej wiedzy i złożyć przy jego pomocy podpis o ile pozna także nasz PIN. Nie widzę jednak problemu w tym, aby testamenty cyfrowe także deponować u notariusza, który potwierdzi naszą tożsamość a dodatkowo, w chwili złożenia testamentu cyfrowego, będzie mógł również złożyć swój podpis z tzw. znacznikiem czasu – wyjaśnia ekspert.
Jeżeli nowelizacja Prawa spadkowego wejdzie w życie, osoba, która dokona nagrania będzie zobowiązania dostarczyć go do sądu w ciągu miesiąca od jego sporządzenia lub trzech miesięcy od chwili śmierci spadkodawcy. Sąd sporządzi protokół z odtworzenia dokumentu audiowizualnego stosując dotychczasowe przepisy o protokole otwarcia i ogłoszenia testamentu. Nośnik będzie przechowywany w szafie pancernej sądu.
Czytaj też:
Formalności po śmierci bliskiej osoby. Urzędnicy wyjawiają, o co należy zadbaćCzytaj też:
Jak liczysz na spadek, to się możesz przeliczyć. Weszły nowe przepisy