Z danych przedstawionych i przeanalizowanych przez Polski Instytut Ekonomiczny wynika, że Polska jest na ostatnim miejscu wśród krajów OECD pod względem osób chcących podjąć w przyszłości zawód pielęgniarki lub pielęgniarza.
Młodzi ludzie nie chcą pracować w pielęgniarstwie
W Polsce zawód pielęgniarki cieszy się najmniejszym zainteresowaniem wśród 15-latków spośród wszystkich krajów OECD. Według badania PISA z 2022 r., mniej niż 0,5 proc. polskich uczniów rozważało taką ścieżkę kariery, podczas gdy aż 6 proc. wskazało zawód lekarza. Podobnie niskie zainteresowanie pielęgniarstwem odnotowano w krajach bałtyckich, na Węgrzech, we Włoszech i w Grecji. Dla porównania, średnia OECD wynosi 2 proc., a w Japonii i USA odsetek ten przekracza 5 proc.
Mimo to w Polsce rośnie liczba osób studiujących pielęgniarstwo. W roku akademickim 2023/2024 na studiach licencjackich było ponad 33 tys. studentów, w porównaniu do 25 tys. w roku 2020/2021. Podobny wzrost odnotowano wśród absolwentów – w 2023 roku tytuł licencjata uzyskało 7,3 tys. osób (+1,4 tys. względem 2020), a magistra niemal 9,5 tys. (+2,7 tys.). Łączna liczba absolwentów wzrosła o 33 proc. w ciągu trzech lat.
Pomimo pozytywnego trendu, Polska nadal znacząco odbiega od średniej OECD pod względem liczby nowych pielęgniarek. W 2022 r. na 100 tys. mieszkańców przypadało u nas zaledwie 20 absolwentów kierunku pielęgniarstwa, podczas gdy w krajach OECD ponad 40. Niski odsetek młodzieży zainteresowanej tym zawodem może stanowić istotną przeszkodę w dalszym zwiększaniu liczby studentów i poprawie sytuacji kadrowej w systemie ochrony zdrowia.
W Polsce szybko rośnie średnia wieku wśród pielęgniarek
W Polsce liczba pielęgniarek w stosunku do populacji pozostaje na niskim poziomie. W 2021 r. na 1000 mieszkańców przypadało zaledwie 5,7 pielęgniarek, co plasuje Polskę wśród krajów OECD o najgorszych wskaźnikach – gorzej było jedynie w sześciu państwach, takich jak Izrael, Węgry czy Meksyk. Niedobór personelu medycznego staje się coraz większym wyzwaniem, co może prowadzić do przeciążenia systemu ochrony zdrowia.
Struktura wiekowa pielęgniarek dodatkowo pogłębia problem. W latach 2019–2023 odsetek pracujących pielęgniarek powyżej 50. roku życia wzrósł do 59 proc., co oznacza rosnący udział osób zbliżających się do emerytury. Chociaż w tym samym okresie nieco zwiększył się udział młodych pielęgniarek (20-29 lat) – z 7,7 do 9,6 proc. – nie jest to wystarczające, by zrekompensować odchodzenie starszych pracowników. W 2023 r. liczba najmłodszych pielęgniarek wynosiła 20,6 tys., podczas gdy w grupie powyżej 60. roku życia było ich aż 44 tys., co rodzi poważne obawy o przyszłość zawodu.
Czytaj też:
Zawody skazane na zagładę. Jak je wykonujesz, lepiej się przekwalifikuj