Będą podwyżki na poczcie. Pracownicy się cieszą

Będą podwyżki na poczcie. Pracownicy się cieszą

Dodano: 
Logo Poczty Polskiej
Logo Poczty Polskiej 
Związek Zawodowy Pracowników Poczty i Związek Zawodowy Unia Pocztowa podpisały z zarządem spółki porozumienie kończące spory płacowe z 2019 i 2023 roku. Pocztowcy wynegocjowali podwyżkę płac, pod którą nie podpisała się NSZZ Solidarność Pracowników Poczty Polskiej. 

– Rok 2025 będzie rokiem, gdzie będziemy się koncentrować na transformacji Poczty, a nie na konfliktach – zapowiedział w mediach prezes Poczty Polskiej, zdradzając szczegóły porozumienia ze związkami zawodowymi.

Cel biznesowy poczty na najbliższe lata to zmiana w przychodach spółki. Większy udział innych biznesów niż dostarczanie listów. – Z poczty skoncentrowanej na listach, czyli realizującej model biznesowy sprzed pięciu wieków, przeistoczymy się w firmę kuriersko-digitalowo-finansową – zapowiedział prezes Sebastian Mikosz.

O co walczyli pracownicy Poczty Polskiej?

Pocztowcy domagali się podwyżki pensji o 1000 zł brutto. Informowali, że 80 proc. zatrudnionych przez pocztę osób otrzymuje minimalne wynagrodzenie zasadnicze na poziomie 4023 zł brutto, czyli poniżej minimalnego wynagrodzenia w Polsce. 16 maja 2024 roku przeprowadzili strajk ostrzegawczy, który trwał 2 godziny (między 8:00 a 10:00) i zapowiedzieli kolejne.

Zarząd spółki ogłosił program dobrowolnych odejść dla 9300 pracowników, czyli dla około 15 proc. załogi oraz wypowiedzenie Zakładowego Układu Zbiorowego Pracy (ZUZP), który gwarantował pracownikom wypłatę m.in. dodatkowej, trzymiesięcznej odprawy przy przejściu na emeryturę czy nagród jubileuszowych.

Co wynegocjowali pocztowcy?

50 tys. pracowników poczty dostanie od 1 stycznia podwyżkę w wysokości 460 zł brutto. Trzy miesiące później, czyli od 1 marca płaca minimalna będzie na poczcie płacą zasadniczą i wyniesie 4666 zł brutto. „Spełniamy postulat związków, żeby nie było tej patologii, jaką jest płaca zasadnicza poniżej minimalnej” – wyjaśniał prezes Sebastian Mikosz.

Ostatni punkt porozumienia to zobowiązanie związków zawodowych, że nie będą występowały z żadnymi żądaniami płacowymi w 2025 roku. Koszt porozumienia prezes szacuje na kilkanaście milionów złotych, a podjętą decyzję określa jako sprawiedliwy podział wypracowanej nadwyżki. Do rozmów z zarządem zasiadło 18 organizacji związkowych i nie wszystkie pod porozumieniem się podpisały.

"NSZZ Solidarność Pracowników Poczty Polskiej, kierując się interesem wszystkich pracowników, stanowczo odrzuca propozycję pracodawcy jako niewystarczającą. Wyraziliśmy gotowość podpisania porozumienia na poziomie 800 zł podwyżki brutto od 1 stycznia 2025 r." – przekazała Solidarność w komunikacie.