Związek Przedsiębiorstw Finansowych (ZPF) postuluje ograniczenie ochrony minimalnego wynagrodzenia i obniżenie kwoty wolnej od zajęcia komorniczego, argumentując, że obecne przepisy szkodzą gospodarce i utrudniają odzyskiwanie należności.
Komornik zajmie minimalne wynagrodzenie?
Według ZPF obowiązujące regulacje powodują, że dłużnicy często wybierają najgorzej opłacane stanowiska, aby uniknąć potrąceń. W efekcie wierzyciele nie mogą odzyskać swoich pieniędzy, a długi pozostają niespłacone aż do przedawnienia.
Prezes ZPF podkreśla, że minimalne wynagrodzenie obecnie znacząco przewyższa kwotę pozwalającą na zachowanie minimum egzystencji, dlatego mechanizm ochronny utracił sens.
Nowa propozycja zakłada:
- obniżenie kwoty wolnej od zajęcia do 75 proc. pensji minimalnej,
- wprowadzenie ulgi dla rodziców – kwota wolna rośnie o 5 proc. za każde dziecko, maksymalnie do 95 proc. minimalnego wynagrodzenia.
Według autorów taki system pozwoli wierzycielom odzyskać miliardy złotych, jednocześnie nie odbierając dłużnikom środków niezbędnych do życia.
Rosnąca płaca minimalna zwiększa problem
Problem dodatkowo pogłębia planowany wzrost minimalnego wynagrodzenia – od stycznia 2026 roku ma ono wynieść 4806 zł brutto, co oznacza wzrost o ponad 80 proc. w porównaniu z 2020 rokiem.
Każda podwyżka zwiększa grupę osób całkowicie chronionych przed egzekucją, co zdaniem ekspertów „promuje bycie dłużnikiem” i uderza w wierzycieli.
Czytaj też:
Minimalna krajowa w górę. Czy komornicy będą mogli ją ruszyć?
Debata wokół ochrony minimalnego wynagrodzenia
Do Sejmu trafiła petycja postulująca zmianę art. 87 Kodeksu pracy, regulującego potrącenia z wynagrodzeń. Autorzy wskazują m.in. na problem niespłacanych długów w mieszkaniach spółdzielczych i gminnych – według Krajowego Rejestru Długów (KRD) ponad 8 mln lokali w zasobach publicznych obciążonych jest zaległościami, a koszty ponosi całe społeczeństwo.
Zwolennicy reformy twierdzą, że obniżenie kwoty wolnej pozwoli wierzycielom odzyskać przynajmniej część należności, a dłużnicy nadal będą mieć środki na podstawowe potrzeby. Przeciwnicy ostrzegają jednak, że nawet niewielkie potrącenia mogą zachwiać budżetami najuboższych rodzin. Debata wokół ochrony minimalnego wynagrodzenia staje się jednym z kluczowych tematów społecznych i gospodarczych w Polsce.
Czytaj też:
Od stycznia wyższa minimalna pensja. Zobacz, co jeszcze się zmieniCzytaj też:
Będą zmiany w minimalnym wynagrodzeniu. Tyle wyniesie