Świadczenia z Zakładu Ubezpieczeń Społecznych często potrafią być dosłownie groszowe. Nie brakuje jednak i takich, gdzie na konta emerytów trafią dziesiątki tysięcy złotych miesięcznie. ZUS tłumaczy, z czego wynikają tak sowite wypłaty.
Wysokie emerytury z ZUS
Obecnie wysokość minimalnej emerytury w Polsce wynosi 1780,96 zł brutto, podczas gdy średnia emerytura osiąga poziom 3789,60 zł brutto. Oznacza to, że osoby otrzymujące najniższe świadczenia emerytalne muszą zmierzyć się z wyzwaniem utrzymania się na kwocie znacznie niższej niż średnia krajowa. Różnice te są odczuwalne zwłaszcza w kontekście rosnących kosztów życia i inflacji, które mają wpływ na wartość nabywczą świadczeń.
Nie brakuje jednak emerytów, którzy otrzymują wyjątkowo wysokie świadczenia, a ich wysokość jest ściśle związana z długością stażu pracy i historią zawodową. Zgodnie z danymi ZUS, najwyższą emeryturę w Polsce pobiera mężczyzna, który zakończył karierę zawodową dopiero w wieku 86 lat. Co istotne, przez cały okres swojej aktywności zawodowej, trwający aż 62 lata i 5 miesięcy, nie skorzystał ani razu ze zwolnienia chorobowego.
Dzięki tak długiemu i nieprzerwanemu okresowi pracy, mężczyzna ten otrzymuje obecnie świadczenie emerytalne przekraczające 48 tysięcy złotych miesięcznie. Jego przykład pokazuje, jak duże znaczenie dla wysokości emerytury ma długość zatrudnienia oraz brak przerw w składkowej historii pracy.
W województwie kujawsko-pomorskim mieszka emerytka, która otrzymuje najwyższe świadczenie emerytalne w całym regionie – wynosi ono prawie 37,9 tys. zł brutto miesięcznie. Jak podała rzeczniczka ZUS dla województwa kujawsko-pomorskiego, kobieta zdecydowała się zakończyć karierę zawodową dopiero w wieku 81 lat, czyli aż 21 lat po osiągnięciu wieku emerytalnego. Dzięki tak długiej aktywności zawodowej jej emerytura jest wyjątkowo wysoka, co stanowi rekordowy wynik w regionie.