ZUS poinformował, że emeryci i renciści, którym termin płatności świadczenia przypadnie w niedzielę 10 listopada, przed Świętem Niepodległości (11 listopada), w 2024 roku otrzymają pieniądze wcześniej. Taka sama sytuacja przytrafiła się osobom, którym wypłata emerytur i rent przypadnie 1 listopada.
Na terminy wypłat z ZUS nie ma rady
W Polsce emerytury i renty wypłacane są 1, 6, 10, 15, 20, i 25 dnia miesiąca. Jeśli termin płatności świadczenia przypada na dzień uznany ustawowo za wolny od pracy lub w sobotę, to świadczenie wypłacane jest wcześniej. „W 2024 roku emerytury i renty doręczane przez listonoszy trafią na pocztę 28 października. Banki otrzymają świadczenia przekazywane na konto 30 października, a w przypadku świadczeń przekazywanych na rachunki bankowe za granicą 29 października” – przekazał ZUS.
Seniorzy, którzy czekają na rentę czy emeryturę 10 listopada, również otrzymają pieniądze z kilkudniowym wyprzedzeniem. 5 listopada ZUS przekaże środki na pocztę, a przelewy na rachunki bankowe zrealizuje 7 listopada, natomiast świadczenia na rachunki bankowe za granicą przekaże 6 listopada.
Bank kontra poczta. Seniorzy decydują
Zakłócenie terminów wypłat to dla ZUS okazja do namówienia seniorów do zmian. ZUS woli im przekazywać świadczenia na konto a nie przez listonosza. 79,4 proc. osób uprawionych do odbioru renty czy emerytury już wybiera przekaz bankowy. Co piąty senior (ok. 2 mln osób) wciąż woli jednak poczekać na wizytę listonosza, choć Poczta Polska zmieniła przepisy w kwietniu ubiegłego roku i wymaga od seniorów okazania dowodu, a od listonosza spisania konkretnych danych: imienia, nazwiska, numeru PESEL oraz numeru dokumentu. Za każdym razem. Jeśli emeryt czy rencista odmówi listonoszowi pokazania dowodu – pieniędzy nie otrzymuje.