26 września rząd przyjął przygotowany w Ministerstwie Finansów projekt budżetu na 2026 rok. Wydatki wyniosą 918,9 mld zł, więc przy dochodach przewidzianych w wysokości dochodami 647,2 mld zł już wiadomo, że zabraknie 271,7 mld zł wpływów z podatków.
Główne dochody, których państwo się spodziewa to VAT – 341,5 mld zł, akcyza – 103,3 mld zł, podatek CIT – 80,4 mld zł oraz PIT – 32 mld zł. Aby zapewnić większe wpływy do budżetu Ministerstwo chce podnieść akcyzę na alkohol o 15 proc. oraz opłatę cukrową doliczaną do słodkich napojów.
Waloryzacja emerytur i rent rozczaruje seniorów
Waloryzację emerytur minister finansów przewidział na poziomie 4,88 proc. To oznacza, że minimalna emerytura w marcu 2026 roku wzrośnie o 91,69 zł – do kwoty 1970,60 zł brutto. Obecnie to 1878,91 zł brutto.
O 91,69 zł wzrosną również tzw. trzynastki i czternastki. Jak wyliczył dziennik „Fakt”, seniorzy, którzy obecnie otrzymują świadczenia w wysokości od 2700 do 2900 zł brutto, zyskają w przyszłym roku ponad 4400 zł.
Budżet na 2026 rok zakłada przeznaczenie 33 mld zł na waloryzację emerytur, niemal 32 mld zł na 13. i 14. emeryturę oraz 7 mld zł na wypłaty renty wdowiej.
Niewielka podwyżka pensji minimalnej i stawki za godzinę
Od 1 stycznia 2026 roku wzrośnie także płaca minimalna. Osoby zarabiające obecnie 4666 zł w 2026 roku będą zarabiać 4806 zł brutto, czyli zaledwie 3 proc. więcej. Nominalnie to 140 zł brutto więcej (około 94 zł netto). Minimalna stawka godzinowa dla umów cywilnoprawnych wzrośnie z 30,50 zł do 31,40 zł brutto, czyli o... 90 groszy.
Na program „Rodzina 800 plus” rząd chce przeznaczyć więcej niż na emerytury i 13. oraz 14. świadczenie razem wzięte – pochłonie 61,7 mld. Ponad 200 mld zł zostanie przeznaczonych na obronę, a na ochronę zdrowia około 248 mld zł.
Czytaj też:
Słowacy skorzystali na stażowych emeryturach. Stracił rynek pracy