Ponad połowa (54 proc.) mieszkańców największych polskich miast chce ograniczenia programu Rodzina 800+ – wynika z sondażu SW Research dla dziennika Rzeczpospolita. 16,1 proc. ankietowanych chce jego likwidacji, a zdaniem 37,6 proc. osób liczba odbiorców programu powinna zostać zmniejszona. Tylko co czwarty badany Polak opowiedział się za utrzymaniem świadczenia 800+ w obecnej formie, a 15,6 proc. badanych chce, by zostało ono podniesione. Poseł Polski 2050 Ryszard Petru uważa, że ograniczony dostęp do tego świadczenia powinni mieć ludzie bogaci.
Nowe buty i wakacje za 800+
Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej zajęło jasne stanowisko w tej sprawie. – Nie szukajcie oszczędności w programach socjalnych, dzięki którym więcej rodzin może kupić dzieciom nowe buty albo wysłać je na wakacje. Lepiej, żeby te środki otrzymali i wydali, niż żeby wchłonął je system dzielenia rodzin na lepsze i gorsze sorty – stwierdziła Agnieszka Dziemianowicz-Bąk ministra rodziny, pracy i polityki społecznej w rozmowie z dziennikiem Super Express.
Oczekiwanie na zmiany w programie Rodzina 800+
Jeżeli nie likwidacja i nie ograniczenie, to może jednak waloryzacja? – Zmiana tego świadczenia z 500 na 800 zł to była skokowa waloryzacja. W tej chwili nie ma planowanych żadnych zmian, jeżeli chodzi o 800 plus. Podkreślam – żadnych – wyjaśniła w wywiadzie ministra. Rząd nie decyduje się na zmiany w socjalnym programie, mimo, że w sprawozdaniu z wykonania ustawy dotyczącej pomocy państwa w wychowaniu dzieci za 2023 rok wykazuje, że program Rodzina 800+ miał ograniczony wpływ na dzietność i przyczynił się do niewielkiego wzrostu urodzeń w pierwszych latach jego obowiązywania (wtedy jako 500+). W przyszłym roku Rodzina 800+ będzie kosztować podatników ponad 60 miliardów złotych.