Spółdzielnia energetyczna to organizacja, w której grupa osób, firm, lub podmiotów samorządowych połączyła siły i możliwości, aby wspólnie wytwarzać, dystrybuować i zarządzać energią z odnawialnych źródeł energii (OZE). Celem jest obniżenie kosztów energii dla członków spółdzielni. Przeciętne oszczędności to 30 – 35 proc. rocznie.
Jak wynika z raportu „Spółdzielnie energetyczne w Polsce", przygotowanego przez Stowarzyszenie BoMiasto, mogą ją założyć osoby fizyczne, przedsiębiorstwa oraz jednostki samorządu terytorialnego: gminy, ośrodki sportu i kultury, biblioteki, zakłady opieki zdrowotnej, ale także lokalne firmy i rolnicy. Minimalna liczba założycieli to 10 osób fizycznych lub trzy inne podmioty.
Do końca grudnia 2025 roku przepisy są łagodniejsze dla energetycznych spółdzielni
Spółdzielnię energetyczną warto założyć wiedząc, że wytworzony przez nią prąd musi pokrywać co najmniej 70 proc. własnych potrzeb energetycznych i oczywiście potrzeb jej członków. Jeśli spółdzielnia zostanie zarejestrowana do 31 grudnia 2025 roku, ten próg będzie obniżony do 40 proc.
Większość z zarejestrowanych obecnie spółdzielni wykorzystuje do produkcji energii instalacje fotowoltaiczne. Pojedyncze inicjatywy zdecydowały się na energetykę wiatrową. W planach jest jeszcze wykorzystanie mikro-biogazowni oraz małych elektrowni wodnych.
Energetyczne spółdzielnie mogą działać na obszarze jednej gminy wiejskiej, miejsko-wiejskiej, lub na obszarze nie więcej niż trzech sąsiadujących ze sobą gmin tego typu.
Wykaz spółdzielni prowadzi KOWR
Członkowie spółdzielni korzystają z energii wytworzonej lokalnie, dzięki czemu nie ponoszą opłat za energię od dotychczasowego sprzedawcy, kosztów zmiennych dystrybucji, opłaty OZE, mocowej czy kogeneracyjnej. W przypadku instalacji o mocy do 1 MW są zwolnieni również z akcyzy.
Spółdzielnie rozliczają się w systemie net-meteringu (opustów), co oznacza, że za każdą jednostkę energii wprowadzoną do sieci można odebrać 0,6 jednostki, wykorzystując sieć dystrybucyjną jako wirtualny magazyn. Spółdzielnie mogą również ustalać stabilne, niższe ceny energii dla swoich członków, a nawet oferować obniżone stawki w przypadku ubóstwa energetycznego, czyli braku możliwości zapewnienie odpowiedniej ilości prądu czy ciepła.
Łączna moc elektryczna wszystkich instalacji OZE nie może przekraczać 10 MW (30 MW dla ciepła, 40 mln m3 rocznej wydajności dla biogazu).
Legalnie działająca spółdzielnia energetyczna musi być wpisana do Krajowego Rejestru Sądowego (KRS). Aby mogła rozpocząć rozliczanie energii, konieczny jest także wpis do wykazu spółdzielni energetycznych prowadzonego przez Dyrektora Generalnego Krajowego Ośrodka Wsparcia Rolnictwa (KOWR).
Zakładając spółdzielnię trzeba mieć co najmniej 10 proc. planowanych nakładów z kapitału własnego. Na sfinansowanie pozostałej części wydatków można wykorzystać preferencyjne kredyty i pożyczki:
– Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej (NFOŚiGW) w ramach programu „Energia Plus”,
– Dotacje w ramach programu „Energia dla Wsi” (NFOŚiGW).
Czytaj też:
Państwowe firmy energetyczne mogą przejąć prywatne działki. Przez zasiedzenie