Minister klimatu i środowiska poinformowała w piątek w Sejmie, że wypłata środków w ramach bonu energetycznego będzie możliwa. Resort finansów zgodził się na uruchomienie pieniędzy, które pozwoli podreperować domowe budżety i postara się zapobiec wpadnięciu w ubóstwo energetyczne.
Bon energetyczny, są pieniądze na kolejną transzę dodatku
Minister klimatu i środowiska Paulina Hennig-Kloska zapewniła, że nie doszło do żadnych opóźnień w procesie wypłaty środków pomocowych. Jak wyjaśniła, samorządy złożyły wszystkie wnioski, a decyzje zostały już zatwierdzone. Dodała, że Ministerstwo Finansów wydało zgodę na uruchomienie funduszy, które wkrótce trafią do obywateli.
„Przed kluczowym sezonem grzewczym te pieniądze zostaną wypłacone, bo są bardzo potrzebne” – podkreśliła minister.
Hennig-Kloska zwróciła również uwagę na skalę problemu związanego z ubóstwem energetycznym w Polsce, wskazując, że 2,4 miliona obywateli nie jest w stanie opłacić rachunków za energię elektryczną i ciepło z powodu zbyt niskich dochodów. – Państwo zdecydowało się wesprzeć tę grupę, aby ulżyć jej w tym trudnym okresie – dodała.
Program wsparcia ma na celu złagodzenie skutków rosnących cen energii, które w ostatnich latach znacznie obciążyły budżety gospodarstw domowych, szczególnie tych najuboższych. Oczekuje się, że pomoc dotrze na czas, aby umożliwić najbardziej potrzebującym przetrwanie zimy bez obaw o brak ogrzewania.
Bon energetyczny w 2024 r.
Bon energetyczny to jednorazowe wsparcie finansowe skierowane do gospodarstw domowych o niższych dochodach, mające na celu pomoc w pokryciu kosztów energii elektrycznej. Świadczenie obejmuje okres drugiej połowy 2024 roku, czyli od 1 lipca do 31 grudnia 2024. Program ten został wprowadzony w odpowiedzi na rosnące ceny energii, które szczególnie dotykają gospodarstwa o ograniczonych zasobach finansowych.
Program ten jest częścią szerszej strategii rządu, mającej na celu wsparcie obywateli w obliczu wyzwań związanych z rosnącymi kosztami życia, zwłaszcza w sektorze energetycznym, który jest jednym z najbardziej dotkniętych wzrostem cen surowców na rynku globalnym.