Pierwsza dama jest osobą trwale bezrobotną. Przez 5 lat kadencji męża nie może podjąć pracy, jednocześnie za samo bycie małżonką prezydenta i za stan wyczekiwania na zmianę sytuacji nie otrzymuje wynagrodzenia. Pełni funkcję reprezentacyjną.
Obowiązki pierwszej damy są często postrzegane jako działalność społeczna, a nie zawodowa.
Kłopoty emerytalne pierwszej damy
Od czasu prezydentury Andrzeja Dudy, jego żona ma opłacaną składkę emerytalną na ubezpieczenie społeczne z budżetu Kancelarii Prezydenta. Jej składka emerytalna naliczana jest od przeciętnego wynagrodzenia. W 2024 roku kwota przeciętnego wynagrodzenia wynosiła 7824 zł. Po podwyżce w 2025 roku – 8673 zł.
Fakt obliczył, że przechodząc na emeryturę po osiągnięciu 60. roku życia, Agata Duda będzie mogła dzięki tym składkom podnieść swoje świadczenie emerytalne o ok.oło 490 zł brutto miesięcznie.
PiS chciał zmienić sytuację prezydentowej
Do tej pory prezydenci opłacali składki żon ze swojej pensji. Projekt Prawa i Sprawiedliwości o podwyższeniu wynagrodzenia parlamentarzystów i najwyższych urzędników państwowych z sierpnia 2020 roku miał zmienić sytuację pierwszej damy, ale trafił do zamrażarki sejmowej. PiS chciał płacić żonie prezydenta 18 tys. zł brutto, czyli 12 600 zł netto. Prezydent RP zarabia aktualnie około 21 tys. zł netto. Po zakończeniu kadencji męża, jego żona miałby dostawać 10 tys. zł.
Byli prezydenci dożywotnio otrzymują świadczenie w wysokości 75 proc. wynagrodzenia podczas sprawowania urzędu –to około 13 tys. 700 zł miesięcznie. Pierwsza dama nie dostaje nic. Czy po wyborach prezydenckich jest szansa na zmianę tej sytuacji?
49 proc. osób ankietowanych w majowym sondażu Instytutu Badań Pollster na zlecenie SuperExpressu nadal jest przeciwko wypłacaniu wynagrodzenia pierwszej damie. Przeciwnego zdania jest 37 proc. respondentów. Jest też spora grupa niezdecydowanych w tej sprawie – 14 proc.
Większość krajów nie przewiduje wynagrodzenia dla pierwszej damy lub pierwszego dżentelmena.
Czytaj też:
Emerytury Dudów. Na co może liczyć prezydent i jego małżonka?