Dwa wilki zaatakowały mężczyznę, a jeden z nich ugryzł go w udo. Sytuacja miała miejsce w podlaskiej gminie Janów.
Mieszkaniec wsi Przystawka został zaatakowany przez drapieżniki zaledwie 200 metrów od swojego domu, kiedy spacerował z psem.
Dwa wilki zaatakowały mężczyznę
Jeden z wilków wbił mężczyźnie zęby w udo, drugi jedynie poszarpał jego ubranie. - Jak wróciłam do domu z pracy, to się przeraziłam. Wszędzie było mnóstwo krwi, zastygniętych już skrzepów. Na szczęście mój mąż poradził sobie sam z ranami, opatrzył je, ale widok był przerażający – opowiadała w rozmowie z Kurierem Porannym pani Mariola ze wsi Przystawka, żona zaatakowanego mężczyzny.
W powiecie jędrzejowskim wilk próbował pogryźć wielokrotnego maratończyka Andrzeja Świrszcza. Sportowiec uniknął ataku tylko dzięki przypadkowemu kierowcy, który przepłoszył drapieżnika. - Wilk zbliżył się do mnie bez strachu, był agresywny. Gdyby nie samochód, niechybnie zostałbym pogryziony – relacjonował Świrszcz lokalnym mediom.
Generalna Dyrekcja Ochrony Środowiska problemu nie widzi
Władze gminy Janów poinformowały o zdarzeniu Powiatową Stację Sanitarno-Epidemiologiczną i Regionalną Dyrekcję Ochrony Środowiska. Wójt gminy Janów, Jerzy Pogorzelski, wzywa do wprowadzenia możliwości kontrolowanego odstrzału. Jego zdaniem dotychczasowe metody odstraszania drapieżników są nieskuteczne.
Pojawianie się wilków w gospodarstwach i ataki na zwierzęta hodowlane coraz częściej zgłaszają też rolnicy. Pod koniec marca Generalna Dyrekcja Ochrony Środowiska (GDOŚ) wydała komunikat dotyczący wilka, w którym staje w obronie tego gatunku: "W ostatnim czasie obserwujemy wzrost negatywnych nastrojów i powielania nieprawdziwych komentarzy, które utrwalają stereotyp „złego wilka”. Wynikają one z braku rzetelnej wiedzy i zrozumienia jego roli w przyrodzie. Jesteśmy głęboko zaniepokojeni rosnącą nagonką na wilki, która ma miejsce w ostatnich tygodniach – głosi komunikat GDOŚ.
Szacuje się, że w całej Europie żyje około 21,5 tysiąca wilków, z czego w państwach UE ok 19 tysięcy. Populacja wilków w Polsce w sezonie 2022/2023 wahała się od 2866 do 4270, z czego ok 20 proc. tej grupy żyje w województwie podlaskim. Podlaska Izba Rolnicza apeluje o jak najszybsze znowelizowanie dyrektywy siedliskowej 92/43/EWG, polegającej na zmianie statusu gatunku wilka ze „ściśle chronionego” na „chronionego”. W wyniku tej zmiany państwa członkowskie będą mogły wdrażać bardziej elastyczne rozwiązania zarządzania populacją, w tym regulację liczebności poprzez odstrzał w określonych przypadkach.
Czytaj też:
Żubry wyrządziły milionowe straty. Rząd będzie musiał płacićCzytaj też:
Ruszył bon turystyczny. Pojedziesz w konkretny region Polski