Wynagrodzenia w Polsce wciąż rosną, co potwierdzają najnowsze dane opublikowane przez Główny Urząd Statystyczny. Tempo podwyżek jednak spada.
Wynagrodzenie w Polsce wzrasta, ale wolniej
„Na podstawie art. 20 pkt 2 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (Dz. U. z 2023 r. poz. 1251, 1429 i 1672) ogłasza się, że przeciętne wynagrodzenie w czwartym kwartale 2024 r. wyniosło 8477 zł 21 gr” – przekazał Główny Urząd Statystyczny.
Główny Urząd Statystyczny pokazał dane dotyczące realnego wzrostu przeciętnego wynagrodzenia brutto w 2024 r. W porównaniu do 2023 r. wzrost ten wyniósł 9,5 proc. To kluczowa informacja do obliczenia wskaźnika waloryzacji emerytur. Na tej podstawie seniorzy mogą spodziewać się w marcu podwyżki świadczeń o 5,5 proc., podaje Business Insider.
GUS opublikował również dane o przeciętnym wynagrodzeniu w gospodarce narodowej za 2024 r., które stanowią podstawę do wyliczeń na 2025 r. Podano, że średnie wynagrodzenie brutto w gospodarce narodowej wyniosło 8181,72 zł.
Przeciętne zarobki – mediana nie wygląda już tak atrakcyjnie
Choć średnie wynagrodzenie w Polsce może sprawiać wrażenie wysokiego, rzeczywisty obraz zarobków wygląda mniej optymistycznie, gdy weźmie się pod uwagę medianę. To ona lepiej oddaje sytuację większości pracowników, eliminując wpływ skrajnie wysokich wynagrodzeń, które zawyżają średnią.
Według danych GUS mediana wynagrodzeń w gospodarce narodowej w sierpniu 2024 r. wyniosła 6697,52 zł brutto, czyli o niemal 20 proc. mniej niż średnia krajowa. Oznacza to, że połowa zatrudnionych zarabiała nie więcej niż podana kwota, podczas gdy druga połowa otrzymywała wynagrodzenie na poziomie równym lub wyższym, przypomina "Fakt".
Czytaj też:
Wpędził cię w ubóstwo. Polski system emerytalny dyskryminuje kobiety