— Doszliśmy do finalnego rozwiązania, na które funkcjonariusze czekali od dawna. Wszyscy wiemy, że sytuacja w tych służbach wymaga wsparcia. Nie chodzi tylko o utrzymanie wysokiego statusu służby, ale także o właściwe wsparcie materialne. Po konsultacjach uznaliśmy, co jest możliwe w tym zakresie, czyli zrównanie statusu funkcjonariuszy np. jeśli chodzi o dodatki mieszkaniowe, ze statusem żołnierzy wojska polskiego — wyjaśniał premier Donald Tusk.
Realna obniżka mundurowych czynszów
Członkowie służb mundurowych mają otrzymać od 900 do 1800 złotych dodatku i będą to środki nieopodatkowane. Wprowadzenie obietnicy w czyn wymaga jeszcze napisania ustawy. — Liczę, że przejdzie przez rząd, a następnie znajdzie się w parlamencie — mówił Tomasz Siemoniak, minister MSWiA.
Donald Tusk przyznał, że 5 proc. podwyżki płac w służbach mundurowych nie jest satysfakcjonujące, więc dodatek mieszkaniowy ma być formą uzupełnienia wynagrodzenia. Zapowiedział także kontynuację programu modernizacji policji.
Opłacało się strajkować
Strajkowała NSZZ Policjantów i strażacka „Solidarność”. W związku z podwyżkami płac o 20 proc. w 2024 roku oba związki zawodowe domagały się podwyżki płac o 15 proc. w 2025 roku oraz dodatku mieszkaniowego na wzór tego, który dostają żołnierze.
Według strajkujących, w dziewięciu przypadkach na dziesięć – poza osobistymi historiami – kwestia mieszkania jest przyczyną odejść policjantów ze służby. W 2024 roku ze służby odeszło 5786 a przyjęto zaledwie 5066 funkcjonariuszy. W wielu miastach braki są bardzo duże:
- KSP Warszawa brakuje 2475 policjantów
- KWP Katowice brakuje 1593 policjantów
- KWP Wrocław brakuje 1211 policjantów
- KWP Łódź brakuje 792 policjantów
- KWP Gdańsk brakuje 659 policjantów
- KWP Szczecin brakuje 536 policjantów