Wraca dodatek z czasu rządów PiS. Tym razem będzie jednak większy haczyk

Wraca dodatek z czasu rządów PiS. Tym razem będzie jednak większy haczyk

Dodano: 
Pieniądze
Pieniądze 
Bon turystyczny ma ruszyć również w 2025 r., jednak wykorzystać będzie go można tylko w konkretnych miejscach kraju.

O powrocie bardzo popularnego za rządów PiS świadczenia informuje dzisiaj "Fakt". Bon miałby działać jednak jedynie w tych miejscowościach, które ucierpiały podczas powodzi, która nawiedziła południowo-wschodnią Polskę w ubiegłym roku. Zapowiedź nowego rozdania bonu zapowiedziano podczas wizyty Marcina Kierwińskiego w Nysie (woj. opolskie).

Bon turystyczny w 2025 r. od kiedy można wnioskować o wsparcie

Program miałby ruszyć już wiosną 2025 r., oferując turystom dofinansowanie pobytu w regionach dotkniętych kataklizmem. Inicjatywa ma nie tylko zachęcić do wypoczynku w tych miejscach, ale także wesprzeć lokalnych przedsiębiorców z branży turystycznej, którzy wciąż odczuwają skutki powodzi.

W samym powiecie nyskim pomoc finansową otrzymało już ponad 110 przedsiębiorców, a łączna kwota wsparcia wyniosła około 40 mln zł. Dodatkowe 60 mln zł trafi do Powiatowego Urzędu Pracy w Nysie, by dalej wspierać odbudowę lokalnej gospodarki. To jednak dopiero część zaplanowanych działań pomocowych, podaje "Fakt".

Bon turystyczny w poprzednich latach

Bon Turystyczny został wprowadzony w sierpniu 2020 r. jako forma wsparcia dla rodzin z dziećmi oraz branży turystycznej dotkniętej pandemią koronawirusa. Każde dziecko do 18. roku życia otrzymało bon o wartości 500 zł, a w przypadku dzieci z niepełnosprawnościami kwota ta wynosiła 1000 zł. Bony można było wykorzystać na opłacenie usług hotelarskich i imprez turystycznych na terenie Polski.

Początkowo program miał obowiązywać do końca września 2022 r., jednak ze względu na niewykorzystane środki jego ważność przedłużono do 31 marca 2023 r. Mimo to, do końca obowiązywania programu około 500 tys. rodziców nie skorzystało z przysługujących im bonów.