Będziesz musiał wyłożyć dwa razy więcej. Wielki bank przestaje się szczypać

Będziesz musiał wyłożyć dwa razy więcej. Wielki bank przestaje się szczypać

Dodano: 
Pieniądze
Pieniądze Źródło: Kasper Starużyk
Bank Millennium od 1 stycznia zmienia zasady dotyczące kredytów hipotecznych. Ubiegający się o kredytowanie będą musieli przygotować dwa razy większym wkład własny.

Szykują się spore zmiany w Banku Millennium dotyczące udzielania kredytów hipotecznych. Portugalski bank ogłosił, że zamierza znacznie utrudnić dostęp do kredytów hipotecznych od 2025 r. Oprócz podwyżki wkładu własnego, dośrubowane zostaną również kryteria oceny zdolności kredytowej, podaje bankier.pl.

Bank Millennium, jakie zmiany w 2025 r.

Od początku 2025 r. Bank Millennium wprowadza istotne zmiany w zasadach oceny zdolności kredytowej oraz wymagań dotyczących wkładu własnego. Jednym z kluczowych elementów nowej polityki jest rezygnacja z uwzględniania świadczenia 800+ jako czynnika obniżającego koszty utrzymania gospodarstwa domowego. Do tej pory świadczenie to stanowiło element wspierający zdolność kredytową klientów, co mogło zwiększać dostępne kwoty finansowania. Zmiana ta prawdopodobnie wpłynie na obniżenie maksymalnej kwoty kredytu, jaką bank będzie w stanie zaoferować swoim klientom.

Dodatkowo, od 1 stycznia 2025 r. minimalny wkład własny przy kredytach hipotecznych w Banku Millennium wzrośnie do 20 proc. wartości nieruchomości. Tym samym bank dołącza do grona instytucji finansowych stosujących konserwatywne podejście do wskaźnika LTV, ustalając go na poziomie maksymalnie 80 proc. Obecnie podobne wymagania stawiają między innymi ING Bank Śląski, BNP Paribas Bank oraz Bank Pocztowy, wymienia bankier.pl.

Nowe regulacje mogą znacząco wpłynąć na dostępność kredytów hipotecznych, zwłaszcza dla młodych osób oraz rodzin z niższymi oszczędnościami. Z jednej strony zwiększona wysokość wkładu własnego i surowsze zasady oceny zdolności kredytowej mogą ograniczyć ryzyko dla banku, z drugiej strony mogą jednak utrudnić dostęp do finansowania nieruchomości dla części klientów. Wprowadzone zmiany wpisują się w trend ostrożniejszego podejścia sektora bankowego do udzielania kredytów w obliczu zmieniającej się sytuacji gospodarczej i ryzyka rynkowego.