Napoje ze szklanych butelek też mają mikroplastik. Więcej niż z plastikowych

Napoje ze szklanych butelek też mają mikroplastik. Więcej niż z plastikowych

Dodano: 
Szklane butelki
Szklane butelki Źródło: Unsplash / Alexander Grey
Woda, napoje gazowane, piwo czy wino sprzedawane w szklanych butelkach zawierają więcej mikroplastiku niż te w plastikowych opakowaniach. Jak to możliwe?

Mikroplastik to małe cząsteczki tworzyw sztucznych, których średnica nie przekracza 5 mm. Powstają w wyniku rozpadu większych odpadów plastikowych i zanieczyszczają wodę, powietrze, glebę, a nawet żywność.

Tak małe cząstki plastiku mogą przenikać do organizmów żywych przez układ pokarmowy i oddechowy. Mikroplastik może powodować stany zapalne, zaburzenia hormonalne, a także wiązać toksyczne substancje, które negatywnie wpływają na zdrowie. Jak wykazały badania, gromadzi się także w ludzkim mózgu, i to w znacznie wyższych stężeniach niż w innych narządach.

Między 2016 a 2024 rokiem ilość tych cząsteczek w ludzkim organizmie wzrosła aż o 50 proc. Plastik wykryty w mózgu miał objętość plastikowej łyżeczki.

Duże ilości mikroplastiku w szklanych butelkach

Francuska agencja bezpieczeństwa żywności ANSES opublikowała wyniki badań, z których wynika, że napoje sprzedawane w szklanych butelkach mogą zawierać nawet 50 razy więcej mikroplastiku niż te w plastikowych butelkach czy puszkach.

Najwięcej cząstek mikroplastiku znaleziono w szklanych butelkach z napojami gazowanymi, lemoniadą i piwem. Wyniki badania okazały się odwrotne do oczekiwanych i podważają powszechne przekonanie, że szkło to najbezpieczniejsze opakowanie dla napojów.

Piwo miało najwięcej mikroplastiku

Na rozwiązanie zagadki nie było łatwo wpaść. Zespół naukowców odkrył, że mikrocząstki plastiku miały taki sam kształt, kolor i skład chemiczny jak farba znajdująca się na zakrętkach szklanych butelek.

Miały one także niewidoczne gołym okiem mikroskopijne zarysowania wynikające z tarcia między kapslami podczas magazynowania i to właśnie one są odpowiedzialne za przedostawanie się plastiku do wnętrza butelki. W przypadku wody niegazowanej i gazowanej poziom mikroplastiku w szklanej butelce wynosił około 4,5 cząstki na litr. Podobnie wino. Jednak napoje gazowane zawierały około 30 mikrocząstek na litr, lemoniada około 40, a piwo aż 60.

Czytaj też:
Polska aplikacja wykrywa szkodliwe substancje w produktach. Lekarski start-up