Nadchodzą nowe przepisy determinujące fundusze przychodni lekarskich działających w ramach Narodowego Funduszu Zdrowia. Od 1 lipca nie będzie już pieniędzy za koordynację opieki nad pacjentami. O problemach z funduszami NFZ informuje Portal Samorządowy.
Przychodnie mogą wpaść w finansowe tarapaty
Eksperci Think Tanku SGH oszacowali, że w latach 2025–2027 w finansach Narodowego Funduszu Zdrowia powstanie luka sięgająca aż 110 mld zł. Już dziś jej skutki dotkliwie odczuwają szpitale powiatowe, których zadłużenie rośnie w szybkim tempie. Wiele placówek działa tylko dzięki wsparciu samorządów, co potwierdza rosnącą presję na lokalne budżety i system ochrony zdrowia jako całość.
Sytuacja pogarsza się również w podstawowej opiece zdrowotnej. Jak alarmuje Federacja Porozumienie Zielonogórskie, od 1 lipca ma zostać zlikwidowane finansowanie funkcji koordynatora opieki – kluczowego ogniwa usprawniającego leczenie pacjentów. Tysiące przychodni mogą być zmuszone do rezygnacji z tej roli, mimo jej potwierdzonego wpływu na jakość i efektywność leczenia. Lekarze apelują do resortu zdrowia i NFZ o zmianę decyzji, ostrzegając, że ograniczenie wsparcia pogłębi chaos organizacyjny w POZ.
Kolejki mogą się wydłużyć
Lekarze rodzinni podkreślają, że rola koordynatora opieki jest nieoceniona szczególnie w przypadku pacjentów z chorobami przewlekłymi, takimi jak cukrzyca, nadciśnienie czy schorzenia serca. W tradycyjnym modelu pacjent sam musi zadbać o badania i wizyty, co często kończy się dezorientacją, opóźnieniami lub rezygnacją z dalszego leczenia. Koordynator organizuje cały proces – od umawiania wizyt po przypominanie o wynikach – zmniejszając stres i poprawiając efektywność terapii.
Z danych Federacji Porozumienie Zielonogórskie wynika, że funkcja ta usprawnia działanie przychodni, pozwala lekarzom skupić się na diagnozie, a pacjentom daje realne poczucie wsparcia. W badaniu z 2024 r. aż 97 proc. pacjentów oceniło pozytywnie jakość tej pomocy. Lekarze alarmują, że likwidacja finansowania tej roli od 1 lipca sparaliżuje programy profilaktyczne i pogorszy dostępność świadczeń.