Chociaż bezpieczeństwo na polskich drogach rośnie bardzo szybko, to niestety nadal mamy co nadrabiać. Wypadki na polskich drogach zdecydowanie się zmniejszają, jednak nadal jesteśmy krajem z jednym z wyższych odsetków wypadków drogowych, informuje Polski Instytut Ekonomiczny.
Wypadki na polskich drogach, znaczna poprawa bezpieczeństwa
W ostatnich czterech latach Polska odnotowała największy spadek liczby ofiar śmiertelnych wypadków drogowych w Europie. W 2019 r. wskaźnik wynosił 77 ofiar na milion mieszkańców, co było o 50 proc. powyżej unijnej średniej (51 na milion). Do 2023 r. liczba ta spadła o 35 proc., osiągając 52 ofiary na milion, czyli zaledwie o 13 proc. więcej niż średnia w UE. Podobne poprawy odnotowano w Europie Środkowo-Wschodniej, np. na Węgrzech spadek wyniósł 22 proc.
Mimo postępu, Polska wciąż znajduje się w gronie krajów o najwyższym wskaźniku śmiertelnych wypadków drogowych, zajmując 9. miejsce od końca w Europie. Najgorsza sytuacja panuje w Bułgarii i Rumunii (około 80 ofiar na milion), podczas gdy kraje skandynawskie, Szwajcaria i Islandia przodują w bezpieczeństwie, z wynikiem 20–30 ofiar na milion mieszkańców.
Wysokie mandaty powodem mniejszej liczby wypadków?
Głównym czynnikiem wpływającym na spadek liczby ofiar śmiertelnych wypadków drogowych w Polsce może być znaczące podwyższenie wysokości mandatów. W 2022 r., po raz pierwszy od 20 lat, wprowadzono nowe stawki, które w przypadku niektórych wykroczeń wzrosły nawet dziesięciokrotnie. Zmiana ta przyczyniła się do poprawy dyscypliny w ruchu drogowym i skuteczniejszego egzekwowania przepisów. W rezultacie w 2023 r. liczba śmiertelnych ofiar wypadków drogowych spadła o 35 proc. w porównaniu z 2019 r., osiągając wskaźnik 52 ofiar na milion mieszkańców.
Pomimo tych zmian, mandaty w Polsce są nadal stosunkowo niskie w porównaniu z innymi krajami Europy, szczególnie w odniesieniu do średnich wynagrodzeń. Za wykroczenia takie jak korzystanie z telefonu podczas jazdy czy przekroczenie prędkości o 20 km/h, polskie kary wynoszą około połowy średniej europejskiej stawki. To sugeruje, że dalsze dostosowanie wysokości mandatów mogłoby przynieść jeszcze większą poprawę bezpieczeństwa na drogach. W 2023 r. Polska nadal pozostawała powyżej średniej unijnej, gdzie liczba śmiertelnych ofiar wyniosła 46 na milion mieszkańców.