Matury w 2025 r. odbędą się na nowych zasadach ustalonych przez Centralną Komisję Egzaminacyjną (CKE). Nowe zasady zaostrzają kwestię związane z urządzeniami elektronicznymi. O nowych regulacjach w związku z egzaminami maturalnymi informuje „Fakt”.
Matura w 2025 r. na nowych zasadach
Matura 2025 nadchodzi z istotnymi zmianami – egzamin ma być prostszy i bardziej przejrzysty dzięki modyfikacjom w podstawie programowej i rezygnacji z tzw. wymagań covidowych. Centralna Komisja Egzaminacyjna zapewnia, że tegoroczna sesja będzie mniej obciążająca, ale nadal wymaga solidnego przygotowania, także organizacyjnego. Kluczowe będzie uważne zapoznanie się z zasadami – ich naruszenie może mieć poważne konsekwencje.
Na salę egzaminacyjną nie wolno wnosić urządzeń elektronicznych, z wyjątkiem osób z chorobami przewlekłymi, które – za zgodą lekarza – mogą używać sprzętu monitorującego zdrowie. Złamanie zakazu może skutkować unieważnieniem matury oraz brakiem możliwości podejścia do poprawki.
Na co CKE zwraca uwagę tegorocznym maturzystom
Od 2025 roku maturzyści będą zdawać egzamin na podstawie zaktualizowanej podstawy programowej, z której usunięto ok. 20 proc. treści. Dyrektor CKE Robert Zakrzewski podkreśla, że zmiany mają ułatwić zdającym przygotowanie, jednak sukces zależy nie tylko od wiedzy, ale też dobrej strategii: planowania czasu, czytania poleceń i staranności w pisaniu. Przypomina również o wykorzystywaniu dostępnych wzorów, zwłaszcza na maturze z matematyki.
Zakrzewski stanowczo przestrzega przed nieuczciwością na egzaminie – używanie niedozwolonych pomocy grozi nie tylko unieważnieniem matury, ale może też mieć długofalowe skutki, np. ujawnienie braków w wiedzy na studiach. Oszukiwanie zafałszowuje obraz kompetencji i szkodzi przede wszystkim samemu uczniowi.