Pożar, który w czwartek wieczorem wybuchł w bloku przy ul. Powstańców w podwarszawskich Ząbkach, poruszył całą Polskę. Ogień objął ponad 200 mieszkań, pozbawiając dachu nad głową ponad 500 osób. Akcja gaśnicza była ogromna – na miejscu pracowało ponad 60 zastępów straży pożarnej, a żywioł udało się opanować dopiero po kilku godzinach. To dramat, który pokazał, jak kruche potrafi być poczucie bezpieczeństwa we własnym domu.
Pożar w Ząbkach – solidarność i bezpieczeństwo finansowe
Na apel o pomoc błyskawicznie odpowiedziały władze i mieszkańcy – poszkodowani otrzymali zakwaterowanie w lokalnej szkole, a wojewoda zapowiedział wsparcie finansowe. Minister finansów zapewnił dziś o gotowości uruchomienia środków budżetowych. W sieci powstały grupy organizujące zbiórki i pomoc rzeczową. Ta tragedia przypomniała jednak także, jak ważne jest przygotowanie na najgorsze. Przy tej okazji warto porozmawiać o tym, co możemy zrobić wcześniej – i jak działa ubezpieczenie, które w takiej sytuacji może pomóc odbudować utracony dom i dorobek życia.
Czytaj też:
Wakacyjny wyjazd? Sprawdź, jak właściwie zabezpieczyć mieszkanie
Jak działa ubezpieczenie mieszkania po pożarze?
Jak podkreśla ekspertka, kiedy ogień strawi nasz dom, nie jesteśmy sami.
– Mając ubezpieczenie, można wystąpić o odszkodowanie celem odbudowy utraconego majątku i dorobku życia. Trzeba zgłosić szkodę, jak najbardziej szczegółowo opisać utracony majątek (zarówno nieruchomy, jak i ruchomy, jeśli ubezpieczenie obejmowało mienie ruchome) – tłumaczy w rozmowie z serwisem Infotuba.pl mec. Agnieszka Sobczyk, radca prawny w Kancelarii Radców Prawnych K & L Legal Granat i Wspólnicy.
Prawniczka wyjaśnia że, utrata dokumentów polisy nie stoi na przeszkodzie, by skierować wniosek o jej kopię i warunki ubezpieczenia.
– Ubezpieczyciel powinien w ciągu 30 dni zlikwidować szkodę, a przynajmniej wypłacić kwotę bezsporną. W zależności od rodzaju i szczegółów polisy można odzyskać też kwotę poniesioną na ratowanie mienia. Tu zawsze trzeba działać z własnej inicjatywy, bo ubezpieczyciel podejmie czynności dopiero po zgłoszeniu szkody – mówi ekspertka.
Czytaj też:
To już pewne. Raty kredytów będą niższeCzytaj też:
Masz spłacony kredyt? Możesz odzyskać nadpłatę