Śledztwo prowadzone przez Prokuraturę Okręgowa do Krośnie dotyczy możliwych działań na szkodę Telewizji Polskiej S.A. Jacek dobrzyński, rzecznik Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji, poinformował, że funkcjonariusze Centralnego Biura Antykorupcyjnego przeprowadzili działania w siedzibie telewizji Polsat.
Wzajemne transmisje sportowe
Sprawa dotyczy podpisania dwóch umów między TVP a Polsatem na transmisje sportowe. Właśnie te transakcje miały spowodować straty finansowe Telewizji Polskiej. Umowy, które zawarto w 2018 i 2021 roku umożliwiały Polsatowi transmitowanie wydarzeń sportowych zakupionych przez TVP. Publiczny nadawca, kierowany przez Jacka Kurskiego i Mateusza Matyszkowicza, udzielił Polsatowi sublicencji, co pozwalało stacji nadawać wydarzenia sportowe w tym samym czasie na swoich płatnych kanałach.
W tym samym czasie Polsat przyznał TVP sublicencję na pokazywanie meczów siatkarskiej reprezentacji Polski oraz na mecze Ligi Mistrzów. Według informacji podanych przez Onet, prokuratura podejrzewa, że warunki umów mogły być niekorzystne dla TVP.
Kto finansował licencje Polsatu?
TVP miała za sublicencje płacić Polsatowi 90 mln euro, a sama za transmisje meczów UEFA dostała od niego zaledwie 5 mln euro. Jeżeli informacje się potwierdzą, dzięki tej transakcji Polsat mógł przez kilka lat finansować licencje pieniędzmi z TVP.
Tomasz Matwiejczuk, rzecznik Polsatu wysłał do PAP oświadczenie w związku z przeszukaniem biur przez CBA: „Dokumentacja została przekazana, agenci zakończyli czynności i opuścili naszą siedzibę po spisaniu protokołu przekazania oryginałów dokumentów. Telewizja Polsat nie otrzymała wcześniej z Prokuratury żadnego pisma w tej sprawie, w tym żądania wydania dokumentów. Gdybyśmy takie pismo otrzymali, na pewno przekazalibyśmy Prokuraturze wymagane przez nią dokumenty”.