Orange znosi ograniczenia. Nowy standard dla prawie wszystkich

Orange znosi ograniczenia. Nowy standard dla prawie wszystkich

Dodano: 
Para ze smartfonami w hamaku
Para ze smartfonami w hamaku Źródło: Pixabay / Surprising_SnapShots
Łączność 5G spółka Orange włączyła w Polsce w 2020 roku, ale tylko wybranym klientom. Teraz ma się to zmienić.

Łączność 5G zostanie udostępniona wszystkim klientom Orange, którzy korzystają z ofert na abonament komórkowy, z internetu mobilnego lub internetu mobilnego dla domu oraz usług na kartę, którzy dotychczas nie mieli 5G w swoim planie taryfowym. Zmiany mają zostać wprowadzone "najpóźniej do 9 grudnia 2024 roku" – zapowiedziała w komunikacie spółka.

Aby skorzystać z nowej technologii trzeba jeszcze:

  • znajdować się w zasięgu 5G;
  • mieć smartfon lub router obsługujący 5G;
  • mieć kartę SIM obsługującą 5G;
  • w ustawieniach telefonu mieć włączoną łączność 5G oraz funkcję VoLTE.

Z 5G więcej, szybciej, wydajniej

Co 5G oznacza dla klientów? W skrócie: większą szybkość, wydajność i niezawodność. Międzynarodowy Związek Telekomunikacyjny (ITU) podaje taką oto charakterystykę technologii 5G:

  • prędkość transferu– do 20Gb/s pobieranie i do 10Gb/s wysyłanie
  • opóźnienie– maksymalnie 4ms, ale możliwe nawet 1ms
  • obciążenie– nawet 1 milion urządzeń na 1 kilometr kwadratowy
  • niezawodność– utrzymywanie połączenia w trakcie przemieszczania się z prędkością do 500km/h

Internet rzeczy, smart city w zasięgu telefonu

W codziennym życiu to transmisje na żywo czy też streaming wideo z serwisów VOD w wysokiej rozdzielczości, możliwość używania gadżetów rzeczywistości wirtualnej i rozszerzonej, obsługa internetu rzeczy (łączność miedzy wieloma urządzeniami), czy możliwość odbierania komunikatów z obiektów infrastruktury miejskiej (ostrzeżenia o zagrożeniach, informacje o korkach).

Wbrew temu, co głoszą przeciwnicy technologii 5G, żaden test nie wykazał, by szkodliwość 5G była tak wysoka, by można było mówić o zagrożeniu dla ludzkiego zdrowia. Co prawda technologia 5G wykorzystuje te same częstotliwości, co w przypadku choćby kuchenki mikrofalowej, tyle tylko że jej moc jest milion razy mniejsza. Tkanki nie nagrzewają się i nie mogą być w taki sposób uszkodzone.