Organizator wycieczek na Kaukaz (do Gruzji, Azerbejdżanu, Armenii, Rosji, krajów Azji Centralnej i Południowo-Wschodniej) nie jest w stanie wywiązać się z umów zawartych z klientami, ani zwrócić im wpłaconych pieniędzy. W połowie listopada br. oświadczenie takiej treści wysłał do Urzędu Marszałkowskiego Województwa Mazowieckiego.
Co dalej z klientami biura?
Urząd informuje na swojej stronie internetowej, że polsko – gruzińskie biuro podróży Tamada Tour Spółka z o.o. ma zabezpieczenie finansowe w postaci umowy gwarancji ubezpieczeniowej nr M 525923 z dnia 9 stycznia 2024 roku wystawionej przez Signal Iduna Polska Towarzystwo Ubezpieczeń S.A.
Klienci biura jak najszybciej powinni się skontaktować z ubezpieczycielem i wypełnić wniosek o zwrot kosztów wycieczek. Wnioski o zwrot pieniędzy mogą składać nie tylko klienci, ale także agenci turystyczni. Do wypełnienia wniosku (formularz online) potrzebne będą dwa rodzaje dokumentów:
- Kopia umowy dotyczącej udziału w imprezie turystycznej zawartej między podróżnym a organizatorem turystyki lub kopia dokumentów potwierdzających zakup powiązanych usług turystycznych.
- Dowód dokonania wpłaty na rzecz organizatora turystyki lub przedsiębiorcy odpowiedzialnego za nabycie powiązanych usług turystycznych, obejmującego należności za imprezę turystyczną lub usługi turystyczne.
Czy warto teraz wyjeżdżać na Kaukaz?
Zgodnie z zaleceniami Ubezpieczeniowego Funduszu Gwarancyjnego (UFG), Signal Iduna będzie wypłacać roszczenia do kwoty gwarancji. Jeśli suma gwarancji okaże się niewystarczająca, różnicę pokryje Turystyczny Fundusz Gwarancyjny (TFG). Termin składania roszczeń minie dopiero 18 listopada 2025 roku.
Ministerstwo Spraw Zagranicznych odradza wyjazdy do Gruzji gdzie aktualnie obowiązuje drugi stopień zagrożenia terrorystycznego w czterostopniowej skali.