„Pozostajemy w miejscu prowadzenia rozmów i będziemy działać w trybie ciągłym, aby wymusić na zarządzie rzeczywiste negocjacje i poszanowanie naszych praw. Nie odejdziemy, dopóki nie uzyskamy gwarancji bezpieczeństwa zatrudnienia i uczciwego wynagrodzenia” – tak dramatycznie brzmi komunikat Organizacji Międzyzakładowej NSZZ Solidarność Pracowników Poczty Polskiej.
Do końca miesiąca zaplanowane są już tylko dwa spotkania, a Zakładowy Układ Zbiorowy Pracy (ZUZP) kończy się pocztowcom 28 lutego 2025 roku.
Pozorowane rozmowy z zarządem spółki
Dotychczasowe rozmowy związkowcy określili jako pozorowane. „Zarząd nie przedstawiał nam żadnych informacji, o które prosiliśmy podczas spotkań. Pracodawca powtarzał tylko, że sytuacja spółki jest bardzo trudna, a jego propozycja jest jedyną słuszną i oczekiwał, że przychylimy się do niej. Dziś stwierdziliśmy, że rozmowy idą donikąd”. – wyjaśniał next.gazeta.pl Piotr Moniuszko, przewodniczący zarządu Wolnego Związku Zawodowego Pracowników Poczty (WZZPP).
Szanse na porozumienie określił jako znikome tłumacząc, że nie udało się tego dokonać na ośmiu poprzednich spotkaniach. Według zarządu spółki negocjacje wciąż trwają.
Modernizacja i duże zwolnienia
Tylko w pierwszym półroczu 2024 roku spółka odnotowała ponad 300 mln zł straty. Władze tłumaczyły, że trudna sytuacja finansowa to efekt błędów i zaniechań z poprzednich lat. 7 stycznia 2025 roku zarząd podjął uchwałę w sprawie zwolnień grupowych, czyli przeprowadzenia Programu Dobrowolnych Odejść (PDO). W ramach tego programu Poczta zamierza zwolnić ok. 9,3 tys. osób, czyli aż 15 proc. załogi.
Nowy prezes Poczty Polskiej Sebastian Mikosz argumentował, że drastyczne kroki są niezbędne, aby przywrócić stabilność finansową i dostosować działalność spółki do wyzwań rynkowych. Związki zawodowe domagały się wzrostu pensji o 1000 zł brutto. W grudniu 2024 roku część związków zgodziła się na porozumienie z zarządem, akceptując podwyżki w wysokości 460 zł brutto.
Czytaj też:
Poczta Polska zwolni przymusowo tysiące osób? Właśnie ogłosiliCzytaj też:
Idziesz na pocztę a tam frontman. Nowe stanowisko w morzu zwolnieńCzytaj też:
Poczta nie daje rady. Obowiązkowe e-Doręczenia to fikcja