Szykuj kasę na zakupy. Black Friday raz w roku w listopadzie

Szykuj kasę na zakupy. Black Friday raz w roku w listopadzie

Dodano: 
Black Friday
Black Friday Źródło: Pixabay / un-perfekt
Polacy traktują Black Friday jako okazję do zrobienia świątecznych zakupów nieco taniej. Bo takich szaleństw cenowych jak w USA to w Polsce nie ma.

Polskie sklepy od kilku lat próbują przyzwyczaić Polaków do nowej świątecznej tradycji: Black Friday. W handlu to okazja do przewietrzenia magazynów, z towarów, które nie sprzedały się przez cały rok. Dla klientów to gratka w kontekście zbliżającego się Bożego Narodzenia i tradycji wręczania prezentów, które wcześniej trzeba kupić.

Listopad kończy się Czarnym Piątkiem i obniżkami cen

Black Friday wypada zawsze w ostatni piątek listopada. W 2024 roku będzie to 29 listopada. To dzień wyprzedaży i rabatów. Niektóre sieci przedłużają promocyjne zakupy na cały weekend lub nawet tydzień, nazywając je Black Weekend i Black Week. Według badań Klarny, szwedzkiej firmy płatności odroczonych, w zeszłym roku aż 63 proc. Polaków miało zamiar skorzystać z promocji i zakupów w Black Friday.

Przeciętne wydatki Polaków na Black Friday wyniosą około 1000 zł (214 euro) wynika z raportu przygotowanego przez Strategy& Polska, spółkę z sieci PwC. Średnia europejska to około 1200 zł (244 euro). Polacy wyróżniają się na tle innych państw europejskich dużym stopniem świadomości i potrafią ocenić czy rzeczywiście spotykają się z atrakcyjną ofertą zakupową. Najczęściej polują na obniżkę o 50 proc., ale większość sklepów stacjonarnych i online w Polsce tego dnia – o ile w ogóle bierze udział w Black Friday – obniża ceny o około 30 proc.

Co kupują Polacy w Czarny Piątek?

Najchętniej odzież (41 proc.), elektronikę (33 proc.) produkty z kategorii zdrowie i uroda – (24 proc.), książki – 18 proc. oraz zabawki – 17 proc. Według raportu Klarny, 40 proc. badanych Polaków deklaruje, że szuka znaczących obniżek w sklepach, ale dla wielu kupujących to przede wszystkim okazja do tego, aby kupić w nieco lepszej cenie rzeczy, które i tak by kupili.