UOKiK widzi dwie piramidy. Ostrzega Polaków przed finansowym oszustwem

UOKiK widzi dwie piramidy. Ostrzega Polaków przed finansowym oszustwem

Dodano: 
Banknoty
Banknoty Źródło: Unsplash / Mufid Majnun
Dwie platformy finansowe obudziły czujność Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów. Oferują pakiety szkoleń online na temat internetowego inwestowania.

– Weryfikujemy te przedsięwzięcia, które mogą budzić wątpliwości, aby eliminować nielegalne systemy promocyjne typu piramida – tłumaczy Tomasz Chróstny, prezes UOKiK – Zawsze apelujemy do konsumentów o ostrożność i sceptycyzm w stosunku do projektów online, co szczególnie dotyczy przedsięwzięć o nieprzejrzystych zasadach działania.

Nazwa „piramida” pochodzi od kształtu struktury przedsięwzięcia, w której zysk każdego uczestnika jest uzależniony od wpłat innych osób zajmujących niższe miejsca w takiej strukturze.

BE Poland i GrowUp Session pod lupą UOKiK

BE Poland to część międzynarodowego projektu o nazwie BE (Better Experience) z Dubaju, a jego uczestnicy działają jako grupa TPR (Trading People Revolution). Sprzedają pakiety subskrypcyjne, które uprawniają do korzystania z platform i oprogramowania do nauki tradingu. Promotorzy rekrutują kolejne osoby, które otrzymują zapłatę za sprzedane pakiety oraz polecanie projektu. BE Poland jest promowany w mediach społecznościowych, głównie za pośrednictwem platformy Instagram.

GrowUp Session oferuje pakiety, dzięki którym klienci mają odbyć szkolenia dotyczące tradingu na rynku forex i handlu kryptowalutami. Osoby zachęcające do udziału w programie partnerskim działają głównie przez swoje profile na Instagramie i pozyskują uwagę odbiorców pokazując wysoki standard życia i chwaląc się dużymi zarobkami osiągniętymi – jak twierdzą – dzięki udziałowi w GrowUp, co ma zachęcać kolejne osoby do dołączenia do projektu.

Jak działa piramida?

Piramidy finansowe maskują się używając pojęcia „program”, „projekt”, „inwestycje”, „zarabianie w internecie”, „zarabianie w domu”, „platforma reklamowa”. Zdaniem UOKiK, często uwiarygadniają je influencerzy i celebryci, którzy uczestniczą w organizowanych przez właścicieli systemów i tzw. „naganiaczy” eventach czy transmisjach live na popularnych serwisach społecznościowych.

Interes polega na wpłacaniu pieniędzy np. za subskrypcje, czy abonament edukacyjny, i polecaniu platformy innym osobom. Za wprowadzenie nowych osób należy się wynagrodzenie, które pochodzi przede wszystkim z wpłat kolejnych zrekrutowanych osób.

Czytaj też:
Na co daliśmy się nabrać zaraz po PRL? Wynalazki finansowe minionej epoki
Czytaj też:
Ubezpieczenie od wszelkiego ryzyka. Nieuczciwe polisy już tropi UOKiK
Czytaj też:
Niby polskie a jednak chińskie. Poszkodowani informują UOKiK