Tu się opłaca trzymać kasę. Lepszy procent na Koncie Mieszkaniowym

Tu się opłaca trzymać kasę. Lepszy procent na Koncie Mieszkaniowym

Dodano: 
Fasada budynku mieszkaniowego
Fasada budynku mieszkaniowego Źródło: Unsplash / Anne Nygård
Ministerstwo Rozwoju i Technologii (MRiT) zapowiedziało zmiany w oprocentowaniu Kont mieszkaniowych. Wzrośnie ich atrakcyjność, także przy mniejszej inflacji.

Konto mieszkaniowe jest kontem specjalnym, które ma służyć do gromadzenia oszczędności na zakup mieszkania lub domu. Jest oprocentowane (na ogół 3,75 proc. rocznie), a dodatkowo każdemu oszczędzającemu – po spełnieniu określonych warunków – naliczana jest co roku specjalna premia mieszkaniowa.

Zostało uruchomione wraz z programem „Bezpieczny kredyt 2 proc”. w lipcu 2023 roku. Programu już nie ma, ale z konta mieszkaniowego nadal można korzystać.

Zasady oszczędzania na Koncie mieszkaniowym

Banki w Polsce umożliwiają otwarcie konta mieszkaniowego na mocy przepisów ustawy z 1 października 2021 roku o rodzinnym kredycie mieszkaniowym i bezpiecznym kredycie 2%. Można na nim zbierać pieniądze na mieszkanie lub dom od 3 do 10 lat. Banki nie pobierają prowizji z tytułu prowadzenia takiego konta, ale zasady wymagają regularne wpłaty: minimum 11 wpłat rocznie, w wysokości od 500 do 2 000 zł.

Jeśli wymagania dotyczące liczby i wartości wpłat na Konto mieszkaniowe zostaną spełnione, to właścicielowi przysługiwać będzie dodatkowa premia mieszkaniowa, wypłacana z budżetu państwa. Premia wynosi tyle, co inflacja lub wzrost cen mieszkań, w zależności od tego, która z tych wartości jest wyższa. Minimalna dopłata to 1 proc., a maksymalna 15 proc.

Takie konto może założyć wyłącznie osoba do 45 roku życia. Od momentu zakończenia oszczędzania, właściciel ma 5 lat na wydanie zgromadzonych środków. Po tym czasie premia od państwa przepadnie. Zysk jest zwolniony z podatku Belki (19 proc. od zysków kapitałowych).

Ministerialne zmiany na koncie

Ministerstwo Rozwoju i Technologii już zapowiedziało:

  • obniżenie minimalnej ustawowo wymagalnej kwoty wpłaty miesięcznej na konto do 300 zł (z 500 zł),
  • podwyższenie minimalnego wskaźnika rocznej premii mieszkaniowej do 4 proc. (z 1 proc.),
  • zniesienie górnego limitu wieku dla rozpoczynających oszczędzanie.

To ważnie, bo jak twierdzą eksperci inflacja średnioroczna w tym roku może spaść poniżej 4 proc., a wskaźnik cen mieszkań może być ujemny. Z danych Związku Banków Polskich wynika, że w 2024 roku tylko około 5 tys. osób zdecydowało się na taki sposób oszczędzania.

Czytaj też:
Lepiej się zamelduj. Mogą wrócić kary za zignorowanie przepisu
Czytaj też:
Na lokatorów mieszkań czeka obowiązkowy koszt. Wydadzą kilkaset złotych
Czytaj też:
Lokatorzy w lepszej pozycji na walnym. Spółdzielnie czekają zmiany