Cinkciarz kusi ugodami. Zwrot środków i odsetki

Cinkciarz kusi ugodami. Zwrot środków i odsetki

Dodano: 
Kursy wymiany walut
Kursy wymiany walut Źródło: Pixabay / ASPhotohrapy
Internetowy kantor, który zalega z rozliczeniem płatności, zaproponował swoim klientom zwrot środków „w uzgodnionym terminie” oraz odsetki za czas oczekiwania.

Na internetowej stronie cinkciarz.pl pojawił się nowy komunikat skierowany do klientów firmy. Internetowy kantor wymiany walut zaproponował w ramach ugody zwrot 100 proc. środków „w uzgodnionym terminie” oraz odsetki za czas oczekiwania. Kantor zapewnia, że podpisanie ugody jest opcjonalne. „Wierzymy, że takie rozwiązanie pozwoli zaoszczędzić czas, uniknąć zbędnych kosztów związanych z obsługą prawną oraz zminimalizować stres związany z procesem zwrotu środków”. Firma zapewnia także, że zwróciła do tej pory klientom około 60 proc. środków, które były zdeponowane i realizuje przelewy na bieżąco. Decyzją KNF ma na to czas do końca 2024 roku.

Ustawowe odsetki lepsze niż lokata bankowa

Ustawowe odsetki, o których mowa w komunikacie to forma odszkodowania za zwłokę w spełnieniu zobowiązań. Odsetki za okres oczekiwania to odsetki za zwłokę, które od od 5 października 2023 roku wynoszą 11,25 proc. rocznie. Atrakcyjne oprocentowanie lokaty bankowej to w październiku 2024 roku 7,1 proc. rocznie. Taką ofertę ma obecnie Nest Bank.

Komisja Nadzoru Finansowego w październiku 2024 roku odebrała spółce Conotoxia (właściciel internetowego kantoru cinkciarz.pl), licencję instytucji płatniczej. Nadzór ocenił, że spółka nie chroni w odpowiedni sposób pieniędzy swoich klientów. Od tej pory kantor nie może zawierać nowych umów na prowadzenie rachunków płatniczych, wydawać kart wielowalutowych czy przyjmować nowych wpłat na już istniejące rachunki klientów.

Co kantor zrobił z pieniędzmi klientów?

Nie wiadomo ile osób obecnie czeka na należne im pieniądze, ani jak wysoka jest kwota, z której wypłatą zwleka Cinkciarz. Może chodzić nawet o 150 milionów złotych. Zespół prokuratorów bada, czy serwis rozporządzał mieniem swoich klientów w niekorzystny dla nich sposób oraz czy bez ich wiedzy obracał pieniędzmi klientów.

Według prawników odzyskanie pieniędzy może być bardzo trudne. Radzą, by poszkodowani klienci jak najszybciej składali pozwy i wnioski do sądu o zabezpieczenie roszczenia. Kiedy dojdzie do postępowania upadłościowego, poszkodowani nie będą mogli skutecznie zabezpieczyć swoich roszczeń na majątku firmy.