Ministerstwo Edukacji zdecydowało się na wprowadzeniu cenzusu obowiązku szkolnego dla dzieci, które korzystają ze świadczenia. Tym sposobem m.in. ukraińskie dzieci, które nie uczęszczają do polskich szkół, a często nawet nie mieszkają na terytorium Rzeczpospolitej, straciły prawo do 800 plus.
20 tys. dzieci już straciło prawo do świadczenia 800 plus
W polskich szkołach od września uczy się dodatkowo 33 tys. ukraińskich dzieci, co odzwierciedla ich rosnącą liczbę w polskim systemie edukacji. Wiceminister edukacji Joanna Mucha podkreśla, że precyzyjne ustalenie ich liczby jest trudne z uwagi na zmieniającą się sytuację migracyjną. Dla porównania, w 2022 r. do polskich szkół trafiło aż 200 tys. dzieci z Ukrainy, które znalazły się w Polsce jako uchodźcy w wyniku wojny, przypomina forsal.pl.
Jednocześnie wprowadzenie obowiązku szkolnego jako warunku przyznawania świadczenia 800 plus przyniosło pierwsze efekty. Wiceszefowa resortu poinformowała, że od początku roku liczba dzieci objętych zasiłkiem zmniejszyła się o 20 tys. To narzędzie okazało się skuteczne w weryfikacji uprawnień do otrzymywania świadczeń.
Nowe zasady dla obcokrajowców i kara grzywny
Rodzicom ukraińskich dzieci mieszkających w Polsce, którzy nie dopilnują obowiązku szkolnego, grozi postępowanie egzekucyjne i kara grzywny w wysokości 100 zł. Od czerwca 2025 r. dodatkową sankcją ma być utrata prawa do świadczenia 800 plus.
Od września tego roku wszystkie dzieci z Ukrainy przebywające w Polsce objęto obowiązkiem edukacji w polskich placówkach oświatowych. Dotyczy to zerówek, szkół podstawowych oraz średnich i jest warunkiem koniecznym do uzyskania świadczeń z programów 800 plus oraz „Dobry Start”.
Wprowadzono jednak jeden wyjątek: uczniowie ostatnich klas szkół funkcjonujących w ukraińskim systemie edukacyjnym mogą kontynuować naukę w trybie online i nie są zobligowani do uczęszczania do polskich szkół w bieżącym roku szkolnym.