Reforma mediów publicznych to jeden z zapisów umowy koalicyjnej. Po ponad 2 latach Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego (MKiDN) przedstawiło szczegóły projektu.
Najważniejsze zmiany to likwidacja Rady Mediów Narodowych, apolityczność mediów publicznych oraz koniec abonamentu radiowo-telewizyjnego.
Stabilne finansowanie radia i telewizji z budżetu państwa
Na finansowanie mediów publicznych zostanie przeznaczone 2,5 mld zł z budżetu państwa – poinformowała ministra Marta Cienkowska. Nazwała to konkretnym i „stabilnym finansowaniem”, które będzie uzupełnione o waloryzację i inflację. Kwotę MKiDN ustaliło po audycie TVP i po rozmowach z Ministerstwem Finansów.
Ministra zapowiedziała także likwidację abonamentu radiowo-telewizyjnego, ponieważ, jak podkreśliła, jest on „absolutnie nieskuteczny”, nie zapewnia stabilnego finansowania mediów publicznych, a także jest „archaicznym tworem” i „bardzo słabo ściągalną opłatą”.
W 2026 roku abonament obowiązuje
Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji (KRRiT) zadecydowała już o podwyżce opłat za abonament radiowo – telewizyjny od 2026 roku. Do końca 2025 roku za radioodbiornik płacimy 8,70 zł miesięcznie (jeżeli abonent każdego miesiąca uiszcza opłatę, wówczas opłata za okres 12 miesięcy wyniesie 104,40 zł). W 2026 roku opłata rośnie o nieco ponad 9 proc.
Za odbiornik telewizyjny lub telewizyjny i radiofoniczny opłata jeszcze wynosi 27,30 zł miesięcznie (jeżeli abonent każdego miesiąca uiszcza opłatę, wówczas opłata za okres 12 miesięcy wyniesie 327,60 zł). W 2026 roku zapłacimy około 11 proc. więcej.
Nowe stawki są ustalone na „możliwie najniższym poziomie”:
- 9,50 zł miesięcznie za odbiornik radiowy,
- 30,50 zł miesięcznie za odbiornik radiowy i telewizyjny.
Wysokość abonamentu z zastosowaniem 10 proc. zniżki za opłaty wnoszone z góry za cały 2026 rok to:
- 102,60 zł za odbiornik radiowy,
- 329,40 zł za odbiornik radiowy i telewizyjny.
Opłata audiowizualna ściągana automatycznie z konta
W rządzie trwają prace nad zmianą w płaceniu za media publiczne. Nowa opłata ma być ściągana z bankowych kont Polaków automatycznie. Opłata audiowizualna ma być mniejsza, bo 8-9 złotych miesięcznie, jednak kwota ta będzie corocznie waloryzowana, a jej ściganiem zajmie się tym razem nie jak dotąd Poczta Polska, ale Urząd Skarbowy.
Ściągnie ją każdemu prosto z konta razem z podatkiem dochodowym. Obowiązek jej płacenia obejmie niemal wszystkie osoby fizyczne oraz firmy. Opłaty nie wniosą między innymi:
- bezrobotni,
- osoby zarabiające mniej niż pensja minimalna,
- osoby z niepełnosprawnościami (np. głuchoniemi),
- renciści i seniorzy powyżej 75. roku życia,
- uczniowie i studenci do 26. roku życia,
- osoby o niskich dochodach.
 
    