Według raportu pt. „Świąteczne wydatki Polaków. Wielkanoc 2025” we współpracy z Shopfully tylko niespełna 35 proc. badanych nie chce zaciskać pasa. Pozostali ankietowani (9,8 proc.) są niezdecydowani albo jeszcze nie wiedzą, co zrobią.
– To się dzieje, jakby wbrew obiektywnej sytuacji na rynku, bo przecież dochody Polaków rosną. Dotyczy to większej części konsumentów, ale jednak nie wszystkich. Poza tym handel, w widocznej wojnie cenowej gigantów, dostosowuje się do skromniej żyjącej części społeczeństwa. Efekt tego zjawiska jest wzmacniany przez obniżki cen w innych formatach niż dyskont – komentuje w Dziennik.pl dr Maria Andrzej Faliński, były wieloletni dyrektor generalny Polska Organizacja Handlu i Dystrybucji.
Na czym Polacy chcą oszczędzać?
Nieco ponad 38 proc. badanych chce oszczędzać na wszystkim po trochu. Niemal tyle samo osób już wie, że zetnie wydatki na alkohol (niecałe 39 proc.). Na ozdobach i wielkanocnych gadżetach oszczędzi w tym roku 34 proc. osób. Taka sama ilość respondentów ograniczy wydatki na art. spożywcze – niemal 34 proc.
Dla dr Falińskiego mniejsza ilość alkoholu w świątecznych koszykach to efekt opodatkowania oraz edukacji antyalkoholowej. Od 1 stycznia 2025 roku weszły w życie zmiany dotyczące stawek akcyzy na alkohole i napoje alkoholowe. Zgodnie z dokumentem wzrost wynosi 5 proc. dla większości kategorii alkoholi.
– Nie bez wpływu pozostało również przechylanie się rynku ku zakupom wyższym jakościowo. Dotyczy to droższych alkoholi, co odbiło się na liczbie nabywanych trunków. Spadała też ilość kupowanego piwa – wylicza ekspert.
Polacy ostrożni podczas zakupów
Dla Roberta Biegaja, eksperta rynku retailowego z Shopfully to dowód na to, że wśród konsumentów wciąż panuje spora niepewność. – Polacy widzą, że ceny, szczególnie żywności, cały czas rosną. Potwierdzają to też dane z rynku, np. publikowane przez GUS czy UCE Research i Uniwersytet WSB Merito. I to w zasadzie skłania rodaków do zachowania ostrożności. Liczyłem na to, że w tym roku takich osób będzie mniej, tj. w granicach 35 proc. Jednak jest nieco inaczej – analizuje w Dzienniku ekspert.
Czytaj też:
Oszukali nas. Najnowsze badania wina obalają popularny mit
Czytaj też:
Najlepsze promocje przed Wielkanocą. Kiedy w sklepach jest najtaniej?