Inspekcja Jakości Handlowej Artykułów Rolno-Spożywczych (IJHARS) nie zezwoliła na wjazd tysięcy kilogramów warzyw i owoców do Polski.
Wątpliwości kontrolerów wzbudziło niedostateczne i mylące oznakowanie tych produktów a także pleśń.
Spleśniałe papryki i źle oznaczone mandarynki nie trafiły do sklepów
Inspekcja Jakości Handlowej Artykułów Rolno-Spożywczych (IJHARS) podjęła decyzję o zatrzymaniu transportu mandarynek z Turcji. Powodem były błędne oznaczenia na etykietach. Inspektorzy zatrzymali także na granicy transport 11 ton papryki pochodzącej z Egiptu. Na warzywach widoczne były ślady pleśni.
JHARS kontroluje przede wszystkim warzywa, owoce oraz przetwory, nasiona oraz ryby. W całym 2024 roku najczęściej kontrolowane były produkty importowane pochodzące z Ukrainy, Turcji, Chin oraz Rosji.
Naganne praktyki w handlu
Sprzedawcy w Polsce często wykorzystują zainteresowanie klientów nowalijkami i fałszują dane o kraju pochodzenia owoców i warzyw. W sklepach można już znaleźć polskie ogórki szklarniowe, ale na rynku nadal dominują warzywa importowane. W tej sytuacji, służby wnikliwie kontrolują ogórki pochodzące z Rosji.
Inspektorzy dopatrzyli się sprzedaży hurtowych ilości ogórków "na paragon" – bez przekazania kupującemu informacji o państwie pochodzenia - poinformowała IJHARS.
Warto pamiętać, że owoce i warzywa z upraw w Polsce trafią do sprzedaży w konkretnych miesiącach. Co i kiedy kiełkuje w Polsce?
- Kwiecień: rzodkiewka, botwinka, rabarbar
- Maj: sałata masłowa, szczaw, młode ziemniaki
- Czerwiec: kalafior, brokuły, młoda marchew, młody por, nać pietruszki, ogórki, szpinak, szparagi, fasolka szparagowa
- Lipiec: pomidory, zielony groszek
- Sierpień: buraki, młoda kapusta, papryka, bakłażan
- Wrzesień: dynia, brukselka
- Październik: korzeń selera i pietruszki
Trujący miód z Ukrainy zatrzymany na polskiej granicy. Za dużo HMFCzytaj też:
Pestycydy w papryce w polskich sklepach. Niepokojące wyniki testów w dużych sieciachCzytaj też:
Polskie ziemniaki są chore. Kraje ostrzegają się nawzajem przed nimi