Rodzinom z dziećmi na utrzymaniu przysługuje świadczenie wychowawcze na każde dziecko do ukończenia 18 roku życia, bez względu na dochód osiągany przez rodzinę. Także rodzicom bez pracy.
Radio Zet zapytało Polaków, czy osoby bezrobotne, niezależnie od narodowości, powinny tracić prawo do świadczenia 800+.
Praca nie ma znaczenia
Rodzice, którzy mają status osób bezrobotnych czy pobierają zasiłki albo mają zawieszoną działalność gospodarczą, i tak otrzymują świadczenie wychowawcze na każde dziecko. Co więcej, otrzymanie 800+ nie ma wpływu na prawo do uzyskania zasiłku rodzinnego, ponieważ oba świadczenia można pobierać jednocześnie.
32,8 proc. ankietowanych dla Radia Zet chce, by świadczenie było odbierane jedynie osobom bez pracy, które są obywatelami Ukrainy. 33,2 proc. uznaje, że zatrudnienie nie powinno mieć znaczenia w przyznawaniu tego świadczenia. 13,4 proc. nie ma zdania na ten temat.
Prace od odebraniem dodatku wychowawczego nabrały tempa
Minister spraw wewnętrznych i administracji Tomasz Siemoniak poinformował, że MSWiA zakończyło etap prac nad założeniami do nowelizacji Programu Rodzina 800+ i teraz prowadzi konsultacje. Prace te mają być prowadzone w „trybie pilnym”.
W połowie stycznia kandydat KO na prezydenta, prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski zaapelował do rządu o podjęcie prac nad zmianą prawa, aby świadczenia 800+ trafiały tylko do tych Ukraińców, którzy mieszkają, pracują i płacą podatki w Polsce. Koalicję Obywatelską już wyprzedziło PiS, które złożyło w Sejmie projekt nowelizacji ustawy podobnej treści.