Rząd zabiera się za spółdzielnie mieszkaniowe. Czeka nas rewolucja

Rząd zabiera się za spółdzielnie mieszkaniowe. Czeka nas rewolucja

Dodano: 
Blokowisko
Blokowisko Źródło: Pixabay / Arcaion
Spółdzielnie mieszkaniowe czeka niemała rewolucja. Rząd już zapowiedział zmiany w prawie, które mają położyć kres wielu patologiom tych instytucji.

Zapowiada przez rząd zmiany będą dotyczyły przede wszystkim zmiany zasad głosowania na zebraniach w zarządach spółdzielni mieszkaniowych. Wszystko w celu większej przejrzystości i zmniejszenia pola do nadużyć.

Rząd zmienia zasady w spółdzielniach mieszkaniowych

Jak ustalił "Dziennik Gazeta Prawna", w najbliższych dniach w wykazie prac legislacyjnych Rady Ministrów ma pojawić się projekt zmian w przepisach dotyczących spółdzielni mieszkaniowych. Jednym z kluczowych punktów planowanej nowelizacji będą nowe zasady głosowania na walnych zgromadzeniach, które mają zwiększyć przejrzystość i efektywność podejmowania decyzji przez członków spółdzielni.

Projekt ma również uwzględniać rozwiązania usprawniające organizację zgromadzeń oraz udział w nich mieszkańców, takie jak możliwości głosowania zdalnego czy dostosowanie procedur do współczesnych technologii. Zmiany te mają na celu poprawę funkcjonowania spółdzielni oraz zwiększenie zaangażowania i wpływu ich członków na kluczowe decyzje. Szczegóły projektu będą znane po jego oficjalnej publikacji.

Spółdzielnie mieszkaniowe dalej w pandemii

Z informacji docierających m.in. do Rzecznika Praw Obywatelskich wynika, że wiele spółdzielni nadal korzysta z zapisów, jakie wprowadziła specustawa covidowa. Wiceminister rozwoju Tomasz Lewandowski, cytowany przez „Dziennik Gazetę Prawną”, zapowiedział, że planowane jest wyeliminowanie przepisu specustawy covidowej, na podstawie którego spółdzielnie mieszkaniowe zbierają pisemne głosy pod uchwałami. Zmiana ta ma na celu przywrócenie tradycyjnego trybu głosowania, który umożliwia mieszkańcom bezpośrednią dyskusję przed podjęciem decyzji. Wielu członków spółdzielni argumentowało, że procedura pisemna ogranicza ich prawo do debaty i wpływu na ostateczne decyzje. Rzecznik Praw Obywatelskich poparł te zastrzeżenia, wskazując na konieczność zwiększenia transparentności i otwartości procesów decyzyjnych.

Jednak zarządy spółdzielni sprzeciwiają się wykreśleniu przepisu umożliwiającego głosowanie pisemne. Podkreślają, że ta forma była szczególnie przydatna podczas pandemii, a także pozwalała sprawniej podejmować decyzje w przypadku dużych zrzeszeń, gdzie organizacja tradycyjnych zgromadzeń bywa trudna. Przedstawiciele spółdzielni obawiają się, że rezygnacja z tego rozwiązania wydłuży proces decyzyjny i utrudni zarządzanie bieżącymi sprawami mieszkańców. Spór między członkami spółdzielni a ich zarządami wskazuje na potrzebę wypracowania kompromisu, który uwzględni interesy obu stron.