W każdym gospodarstwie domowym znajduje się sprzęt, który po cichu zwiększa rachunki za prąd. Choć wydaje się niepozorny, może kosztować nas nawet kilkaset złotych rocznie.
Eksperci alarmują, że wiele osób nie zdaje sobie sprawy, ile energii elektrycznej zużywają codzienne czynności – od gotowania po oglądanie telewizji. Przy obecnych stawkach za 1 kWh łatwo przekroczyć granicę 500 zł rocznie za samo korzystanie z jednego urządzenia.
Ile kosztuje energia elektryczna w 2025 roku?
W 2025 roku obowiązuje przedłużone zamrożenie cen energii, dzięki czemu maksymalna stawka wynosi 500 zł za 1 MWh, czyli 0,50 zł netto za 1 kWh. Po doliczeniu podatków realny koszt energii elektrycznej sięga 0,62 zł brutto. Choć to mniej niż przewidywano, w praktyce oznacza, że każde energochłonne urządzenie w domu może generować znaczne wydatki. Wystarczy kilka godzin pracy płyty indukcyjnej czy piekarnika dziennie, by rachunek za prąd poszybował w górę.
Domowi pożeracze prądu
Wbrew pozorom nie telewizor ani komputer, lecz kuchenne urządzenia są największymi „pożeraczami prądu”. Jak wylicza „Dziennik.pl”, płyta indukcyjna, pracująca godzinę dziennie, może kosztować nawet 550 zł rocznie, piekarnik – około 230 zł, a lodówka, działająca bez przerwy, pochłania kolejne 170 zł. Warto też zwrócić uwagę na czajnik elektryczny, który przy codziennym użytkowaniu generuje koszt bliski 150 zł rocznie. Lista sprzętów, które najbardziej obciążają budżet, jest długa. Oto najwięksi domowi pożeracze prądu:
- płyta indukcyjna,
- piekarnik,
- lodówka,
- czajnik elektryczny,
- pralka.
Czytaj też:
Na tę decyzję czekały miliony Polaków. Będą niższe rachunki za prąd
Jak ograniczyć zużycie prądu w domu?
Oszczędzanie energii nie wymaga rezygnacji z wygody. Wystarczy kilka prostych nawyków: gotowanie z pokrywką, odłączanie urządzeń z trybu czuwania czy pranie w niższej temperaturze.
Warto też wybierać sprzęty o wysokiej klasie energetycznej – inwestycja zwraca się po kilku miesiącach. Choć prąd wciąż jest dotowany, realne oszczędności widać dopiero wtedy, gdy zaczniemy świadomie korzystać z energii elektrycznej.
Czytaj też:
Pompy ciepła w odwrocie. Oto nowy hit termomodernizacjiCzytaj też:
Masz takie rynny? Możesz zapłacić nawet 10 tys. zł kary
