Wszystko wskazuje na to, że nowa opłata audiowizualna, która ma zastąpić dotychczasowy abonament RTV będzie dużo trudniejsza do uniknięcia. Chociaż nowe przepisy nie weszły jeszcze w życie, to dziennik.pl donosi, że ustawodawca zamierza wprowadzić rozwiązania, które sprawią, że opłaty dokonać będzie musiał niemal każdy.
Opłata audiowizualna zamiast abonamentu RTV, jakie zmiany
Propozycja zniesienia abonamentu RTV w Polsce i zastąpienia go opłatą audiowizualną od lat jest tematem debaty publicznej. Obecnie projekt wprowadzenia opłaty audiowizualnej znajduje się na etapie konsultacji społecznych, co oznacza, że przed jego wdrożeniem czeka go wiele dyskusji i debat. Opłata audiowizualna ma na celu zapewnienie środków na funkcjonowanie mediów publicznych, a jej wysokość będzie określona w szczegółowych regulacjach, które będą opracowywane w ramach tego projektu.
W ramach reformy systemu opłat audiowizualnych, planuje się zastąpienie obecnego abonamentu nową, miesięczną opłatą wynoszącą około 8-9 złotych. To oznacza, że roczny koszt dla przeciętnego gospodarstwa domowego wyniesie około 100 złotych. Kluczową zmianą jest przeniesienie obowiązku poboru opłat z Poczty Polskiej do Urzędu Skarbowego, co ma przyczynić się do zwiększenia efektywności ściągania należności.
Jakie kary za niepłacenie opłaty audiowizualnej
Wprowadzenie nowej opłaty audiowizualnej wiąże się z istotnymi zmianami w sposobie jej poboru. W przeciwieństwie do obecnego abonamentu RTV, za którego nieopłacanie grożą odsetki i egzekucja komornicza, nowa opłata będzie ściągana w sposób znacznie bardziej skuteczny. Jej nieuiszczenie będzie uniemożliwiało złożenie deklaracji podatkowej i może skutkować nałożeniem dodatkowych sankcji prawnych, podobnych do tych stosowanych przy innych zaległościach publicznych.
Przypominamy jednak, że projekt jest wciąż na etapie konsultacji społecznych. Do wejścia nowych przepisów pozostaje jeszcze długa droga legislacyjna.