Ministerstwo Finansów wydało ostrzeżenie dotyczące fałszywych stron internetowych, które podszywają się pod resort oraz Krajową Administrację Skarbową.
Oszuści nie czują respektu także przed urzędem skarbowym i wysyłają fałszywe wiadomości e-mail dotyczące nadpłaty podatku PIT.
Lista stron internetowych służąca wyłudzaniu danych
Cyberprzestępcy próbują wyłudzić dane podatników za pomocą e-maili i fałszywych stron internetowych:
- podatki-pl[.]web.app
- podatki-pl[.]firebaseapp.com
- pl-logowaniegov[.]com.es
Proszą o podanie numeru PESEL, numeru paszportu, nazwiska panieńskiego matki i numeru telefonu, dzięki czemu podatnik ma rzekomo uzyskać „dostęp do swojego podatku”.
Ministerstwo Finansów prosi, żeby pod żadnym pozorem nie przekazywać swoich danych osobowych, numeru PESEL czy numeru rachunku bankowego. "Przestrzegamy również, by nie podawać nikomu danych do logowania do e-Urzędu Skarbowego lub PIN-u do aplikacji e-Urząd Skarbowy" – informuje resort finansów.
Strony łudząco podobne do oryginałów
Niektóre fałszywe strony są często podobne do oryginalnych stron resortu finansów i trudno je odróżnić. Dlatego należy zwracać szczególną uwagę na opis linku w adresie strony internetowej. Charakterystyczną cechą jest dostęp tylko do jednej z wielu dostępnych w oryginalnej wersji możliwości logowania. Link kieruje do fałszywej strony służącej wyłudzeniu danych, a nie do prawdziwego, rządowego serwisu.
Oszuści podszywający się pod urząd skarbowy proszą o potwierdzenie danych identyfikacyjnych oraz rachunku bankowego wskazanego do wypłaty.
Warto zapamiętać raz na zawsze, że Ministerstwo Finansów i Krajowa Administracja Skarbowa nigdy nie powiadamiają mailem o weryfikacji deklaracji PIT i nie przesyłają w nich linków. Urzędnicy nie nakłaniają też podatników, by za pomocą bankowości elektronicznej potwierdzili dane rachunku w celu otrzymania zwrotu nadpłaty.
Czytaj też:
Nie daj się nabrać na zaległy rachunek do zapłaty. To wieloetapowe oszustwoCzytaj też:
Powiesz jedno słowo i wpadłeś. Eksperci radzą, czego nie mówić przez telefonCzytaj też:
Zadziwiająca metoda. Pieniądze przy bankomacie można stracić „na kolec”