W 2025 r. kierowców czekają surowsze kary za przekroczenie prędkości – mandaty wzrosną nawet o 100 proc., a wyższe grzywny będą obowiązywać już przy mniejszych wykroczeniach niż dotychczas. Nowe przepisy zaostrzą taryfikator, podnosząc kary o dodatkowe 1000 zł dla kierowców, którzy przekroczą dopuszczalną prędkość. O zmianach pisze dziennik.pl.
Zmiany w taryfikatorze mandatów w 2025 r.
W 2025 r. wzrosną mandaty za wykroczenia drogowe, zwłaszcza te zagrażające bezpieczeństwu pieszych. Choć ustawowe kary grzywny pozostaną bez zmian, to stawki mandatów zostaną podwyższone – w wielu przypadkach nawet o 100 proc. Surowsze sankcje obejmą m.in. nieustąpienie pierwszeństwa pieszym oraz wykroczenia rowerzystów i użytkowników hulajnóg elektrycznych. Ministerstwo Sprawiedliwości uzasadnia zmiany koniecznością dostosowania kar do obecnych realiów i skuteczniejszego egzekwowania przepisów.
Szczególne zaostrzenie obejmie mandaty za nadmierną prędkość – maksymalna kara 2500 zł (5000 zł w recydywie) ma obowiązywać już od 51 km/h powyżej limitu, a nie jak dotąd od 71 km/h. Ostatnia duża reforma taryfikatora miała miejsce w 2022 roku, kiedy podniesiono maksymalną grzywnę sądową do 30 tys. zł i zwiększono uprawnienia policjantów do nakładania mandatów do 5000 zł.
Kary za przekroczenie prędkości w 2025 r.
W 2025 r. przekroczenie prędkości może błyskawicznie skutkować utratą prawa jazdy. Nowy taryfikator przewiduje aż 10 progów mandatów i punktów karnych, niezależnie od rodzaju drogi. Już niewielkie przekroczenie – do 10 km/h – oznacza 50 zł mandatu i 1 punkt karny, a przy wyższych wartościach kary rosną gwałtownie.
Najsurowsze sankcje dotyczą kierowców przekraczających prędkość o ponad 50 km/h – grozi im od 1500 do 2500 zł mandatu (w recydywie nawet 5000 zł) i od 13 do 15 punktów karnych. Przekroczenie limitu o 70 km/h to maksymalna kara i niemal pewna utrata uprawnień.